Witam Wszystkich!
To mój pierwszy raz tutaj, pierwszy dzień z Wami.Kochane no odchudzam się a przynajmniej próbuję.Dużo ćwiczę, jeżdże na nartach, teraz fitness klub, zawsze byłam aktywna ale mój metabolizm jest jakis przeklęty.Wystarczy ,że jest zima i minimalnie wrzuce na luz i już +4kg.
Teraz jestem na diecie 1000kcal, po pomyłkowej diecie karczkowej , na którą dałam się namówić ale nie wytrzymałam(Pierwsze 10 dni karczek na smalcu cztery razy dziennie, nasteępne 10dni filet z kurczaka w tej samej postaci)Dziewczyny kochane , będe wdzięczna za słowa wsparcia, także będę w kontakcie z Wami.
Buziaczki dla Was kochane dziewczyny.
P.SJejku jak chce mi sie cos slodkiego.
edyta214
1 maja 2007, 16:13Napewno Ci sie uda :) dzieki za odwiedziny pamietnika :* milo ze znasz tarnogrod choc jest taki maly :P
ernia
1 maja 2007, 15:50bo wsparcie tu otrzymasz na pewno :) jesli masz ochote na cos slodkiego iw iesz ze po jednej kostce czekolady nie siegniesz po nastepna - zjedz ja. ale gdy Twoja wla jest zbyt slaba by pozwolic sobie na tylko jedna kostke, powstrzymaj sie. trwaj w postanowieniu bo sie oplaca, nie zwazaj na wpadki, nie zapominaj z erobisz to dla siebie, i nie porownoj sie z innymi... :) trzymam mocno kciuki!
madziunia16
1 maja 2007, 15:36no oczywisice słowa wsparcia bedą;)zycze powodzenia..a co do metabolizmu to ja niestey mam taki sam problem a dorobilam sie tego pijac te "cudowne"herbatki odchudzajace..ojj nigdy wiecej ich nie tkne..ale naszczescie powoli dzieki lekarzom dochodze do "formy";)no i domowe sposoby oczywiscie takze pomagaja:)pozdrawiam..:*