Tłusty czwartek w tym roku nie był tłusty. Gdy nie robię sobie wyzwań "30 dni bez słodyczy", albo na siłę nie próbuję jeść tylko zdrowych zamienników, to nie rzucam się na słodkie przy każdej nadarzającej się okazji. Wynik? Jeden pączek lepszej jakości, zamiast pięciu na promocji, jak to się zdarzało kiedyś :)