Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga stanęła...ufffff....ważne, że nie w górę :-)


Bilans po 3 tygodniach jest ok. 4,2 kg ale załamał mnie ten skok. 

Dziękuję Wam za wszystkie słowa otuchy. 

Miało być łatwo z tymi tabletkami a nie jest. Chyba coś jeszcze blokuje chudnięcie, to się okaże w badaniach za dwa tygodnie.  

Dziś malowanie sufitu i ścian w kuchni! :-D 

Coś się spali kaloryjek :-):D

  • rodopis

    rodopis

    8 grudnia 2016, 07:19

    Nawet jak Ty robisz 3 kroki do przodu a waga 2 do tyłu to mimo wszystko bilans jest 1 do przedu i nie wolno się poddawać:).

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    7 grudnia 2016, 13:10

    Dobry spadek wagi przez trzy tygodnie, ja miałam taki po trzech miesiącach odchudzania, a malowania nie zazdroszczę, pozdrawiam.