Hmmm... Ciekawe ile w tym prawdy.
śniadanie: twarożek wiejski+inka z mlekiem= 240 kcal
śniadanie w marzeniach: świeży biały chleb posmarowany margaryną z mielonką królewską + kakao= 500 kcal
II śniadanie: banan, kilka winogron, plaster mielonki królewskiej+inka z mlekiem= 200 kcal
II śniadanie w marzeniach: mleczna inka + duża drożdżówka z budyniem lub makiem= 550 kcal
obiad: pierś z kurczaka z sałatką= 300 kcal
obiad w marzeniach: spaghetti (makaron, mięso, sos, ser, czosnek)= 500 kcal
obiad w marzeniach: spaghetti (makaron, mięso, sos, ser, czosnek)= 500 kcal
podwieczorek: banan+inka z mlekiem = 150 kcal
podwieczorek w marzeniach: truskawki z jogurtem i cukrem= 250 kcal
podwieczorek w marzeniach: truskawki z jogurtem i cukrem= 250 kcal
kolacja: serek wiejski= 120 kcal
kolacja w marzeniach: Twix, paczka chipsów, piwo i film= 1000 kcal
Razem:1010 kcal
Razem: prawie 3000 tys kcal
Razem: prawie 3000 tys kcal
Mmmmmm....
Mam nadzieję, że dzisiaj już niczego nie dorwę.
*
ćwiczenia:
-50 brzuszków rano.
-50 brzuszków rano.
-Intensywne, długie odkurzanie dywanu po południu.
-wieczorny wycisk. 80 minut. (hula hop, mel brzuch i po troche z nóg i pośladków, własne na mięśnie, pompki, rozciąganie, bieg w miejscu. Oczywiście nie w takiej kolejności).
Po ćwiczeniach była mega zadowolona i dumna z siebie. Niestety później spojrzałam w lustro i mi przeszło...
Wieczór z czerwoną herbatką i filmami.
*
Na filmie ryczałam jak bóbr. Z takim nastrojem kładę się spać.
Dobranoc.
.
lustigpaula
9 marca 2013, 10:42grejpfrut* -literówka ;)
lustigpaula
9 marca 2013, 10:41jedyne co słyszałam,że grejfrut daje poczucie sytości ;)