Jestem troche rozczarowana, ćwicze i Chodakowska i w fitnesie i cwiczenia od trenera i jakoś tak wyniki pokazują, że chyba sie nie staram czy co ............... Dieta utrzymana a waga jakos tak powoli spada. W tym tygodniu waga wogóle nie spadła, no i tak na pocieszenie wypiłam sobie redbulla, czekolada mo ze dlamnie nie istnieć, ale ten smak landrynek w tym napoju poprostu mnie kusi. Nie pije czesto bo wiem , że to niezdrowe i wszczególnosci na diecie ale dzis musiałam sie pocieszyć (zapewne jutro rano waga pokarze 0,5 kg więcejn no ale ten smak). mam nadzieję, że koniec grzeszków na dziś z mojej strony. Pa pa
CzekoladowaSilje
4 kwietnia 2014, 23:06Czasem trzeba ;p Waga swoje, a cm? ;)
potworek.aga
4 kwietnia 2014, 23:18ogólny spadek wagi 4 kg a w pasie więcej o 5 cm w biodrach o 3 cm, taka zagadka kryminalna
CzekoladowaSilje
4 kwietnia 2014, 23:33Komentarz został usunięty
CzekoladowaSilje
4 kwietnia 2014, 23:34A nie jesteś przed okresem? Może wody nabierasz? No a 4 kg to ładny spadek ;p