Hejka, upał dzisiaj okropny. Jutro ma być gorzej jest 19:40 i na termometrze 30 stopni. Ale dość marudzenia.
Wstalam dzisiaj wcześnie rano 5:50 żeby pojechać z rana na myjnię. Nie jedząc śniadania, bo miałam szybko skończyć o 6:40 byłyśmy na miejscu. Posprzątałam bagażnik nawet, odkurzyłam i upralam tył i to było na tyle. Nie dałam więcej rady, a jutro mechanik i przegląd. Wstyd, bo w aucie nie sprzątałam od zimy, wiecznie było coś ważniejszego 😂 na wycieraczkach miałam piaskownicę.
Nie jest mi chyba dane zjeść 4 posiłków, mam nadzieję że jutro już będzie lepiej i zjem regularnie.
Dzisiaj zjadłam kanapki z twarożkiem na śniadanie, obiad mizeria z ziemniakami i jajkiem. Uwielbiam takie letnie obiadki. Kolacja twarożek tym razem z papryką.
Woda, woda i jeszcze raz woda... Upały mnie wykańczają. Szkoda, że za dietę nie wzięłam się miesiąc temu zawsze to lepiej się znosi jak ubywa trochę dodatkowych kg.
waskaryba
30 czerwca 2022, 21:22Trzymam kciuki uda Ci się na pewno, ja przed ciążą na 1700 kcal zeszłam że 140 do 119 i potem trochę odpuściłam z 3 mc i z wagi 124 zaczęłam ciążę a po porodzie ważyłam 115 kg. I niestety emocje zjadłam i nabrałam do 132 ale ciastka to paczkami 2kg pochłaniam, 2 lata zeszły jak pogodziłam się z żałobą po moim tacie bo równo z moja ciążą toczył walkę z rakiem który go zadusił.. i taka to moja historia, w tym roku znów dostałam nowe życie przeżyłam z córką wypadek i powiedziałam stop żyje dla córki i muszę żyć długo i zaczęłam powoli i w sumie teraz bliżej m do 120, bo chyba już ciążyło nademna znów 140. Pozdr trzymam kciuki
Poziomka32
30 czerwca 2022, 21:37Współczuję Ci bardzo. Ale trzeba walczyć o siebie i o to żeby nasze dzieci nas naśladowały ze zdrowymi nawykami i żeby nie przechodziły tego co my. Dziękuję Ci za te słowa wsparcia. Życzę Ci powodzenia 💙 będzie dobrze! Mamy dla kogo żyć
zakrecona_zona
30 czerwca 2022, 19:02Oj i ja żałuję że w zimie że wzięłam się za siebie. Te ocierające uda już mnie dobijają 😈 trzymaj się pozdrawiam
Poziomka32
30 czerwca 2022, 20:00Dzisiaj nie mogłam założyć spodni bo wszystko się przykleja, biorę prysznic i za chwilę jest to samo. Sobota już ma być chlodniejsza, damy radę! Pozdrawiam ☺️🌞
zakrecona_zona
1 lipca 2022, 10:04Ja mam tak samo. Idę pod prysznic i za 5 min znowu jestem mokra... Masakra
Magdalena502017
30 czerwca 2022, 10:20Mnie tez upał wykańcza 33 stopnie w cieniu a ja nie do życia z włosów mi kapie jakbym wyszła spod prysznica taka głowa mokra.Może jakbym miała mniej kilogramów byłoby łatwiej.
Poziomka32
30 czerwca 2022, 13:02Waga nie pomaga w czasie upałów, ja spędziłam 2 godziny w galerii handlowej co za ulga😂
Arealistna
30 czerwca 2022, 07:09Na pomorzu ten upał był dwa dni temu.. wiem o co chodzi, bo też myślałam, że zejdę.. w mieszkaniu upał, na zewnątrz upał.. trzeba będzie jesienią pomyśleć o jakiejś klimie z wyprzedaży, bo coś mi się wydaje że taki żar z nieba to już teraz będzie u nas każdego roku.. klimat się zmienia
Poziomka32
30 czerwca 2022, 07:27Mam nadzieję, że już takich upałów nie będzie w tym roku. U nas widzę w przyszłym tygodniu ochłodzenie. Ufff. Klimatyzacja super sprawa, nie przyszło mi do głowy, że po sezonie są obniżki. Dzięki za informacje