I znowu jestem wypluta. Osłabiona na maxa i nie mam na nic ochoty. Co to się dzieje? Czy to pogoda mnie tak rozkłada czy dieta? Pewnie to drugie, bo z racjonalnością dieta protal nie ma nic wspólnego. Ale jakoś to będzie.
Dziś mam tak ogromną ochotę na węglowodany aż ciężko się powstrzymać, no ale jakoś daję radę. Nawet odmówiłam zjedzenia cukierka i ciastka. A to dla mnie nie lada wyczyn. Ale aby tylko jutro i pojutrze wytrzymać. Od piątku dieta south beach, czyli będę mogła jeść normalniej. Już się nie mogę doczekać. I mimo wszystko mam nadzieję, że do piątku spadnie ze mnie chociaż ze 3 kg. Jakby tak się stało to jest duża szansa, że początek marca powitam z 6 na przodzie :-)
Tak sobie dziś uzmysłowiłam, że zawaliłam sprawę. Dzięki dietom ważyłam już przecież 71,8 kg i to jeszcze jakiś miesiąc temu, wystarczyło jeszcze trochę wytrzymać i powaliłaby mnie upragniona waga poniżej 70 kg. Ale zachciało mi się pojeść więcej i mam za swoje.
Dziś zjadłam:
- 1,5 jajka na twardo
- mały jogurt naturalny
to do 16
od 16
- pierś z kurczaka
- mały jogurt naturalny
- jajko na twardo
- płat śledziowy
- 10 dag żołądków drobiowych
planuję zjeść jeszcze twaróg z ziołami i zrobić sobie kakao
Co to za zwyczaj, żeby przez cały dzień się głodzić a wieczorem wpierdzielać od prawa do lewa. Muszę zacząć jeść więcej w ciągu dnia i zajmować się czymś wieczorami, żeby nie myśleć o jedzeniu.
Przyznaję, że wczoraj zawaliłam ćwiczenia. Nawet brzuszków nie robiłam, ale zaraz to nadrobię. Uciekam sprzed kompa i padam na podłogę.
majowkaa
4 lutego 2010, 06:46Dasz radę, wytrzymasz już tylko dzisiaj, a potem SB. Jak będziesz miała ochotę na coś słodkiego na SB, weź jogurt naturalny pocukruj go słodzikiem, dodaj trochę niesłodzonego kakao, wymieszaj dobrze a na wierz posyp orzeszkami lub wiórkami, i masz gotowy deserek;)
zalamanaa
3 lutego 2010, 18:19Zauważyłam już to ostatnio :) Fajnie by było naszą lutową rywalizacje zakończyć z 6 z przodu :)
zalamanaa
3 lutego 2010, 18:10Najważniejsze to uczyć się na błędach a nie rozpamiętywać ich :) Będziesz miała tyle w marcu :) O i ja też :P