Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien drugi czas zaczac


witam no to zaczynamy dzień, niedlugo wyruszam do szkoly. Jestem juz po pierwszym śniadanku. Wybaczcie ze nie ma ortografi ake pisze na szybko na telefonie tak ze mi nie wykakuje a nie mam czasu na szukanie polskich znakow, zajelo by mi to duzoczasu, a nie mam go tyle. Niestety aby dojsc do szkoly bede musiala podjechac. Tramwajem bo spory kawal drogi jest. Nawet nie wiedziala bym chyba jak mam dojsc na pieszo :p 

Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki. Troche mnie stres zjada (w sumoe bylo by fajnie jak by mnie jadal szybciej bym schodla) :p milego dnia wam zycze :*