Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwsza w tym roku piłka na dworze :)


Dzisiaj pogoda w Irlandii dopisała:) słoneczko było i chmury ale tez pokropiło
ale ogólnie pogoda super na gre w piłe :D

Kolezance z którą chodze na siłownie
nie chciało sie isc dzisiaj na siłownie wiec
ja tez zrezygnowałem na koszt biegania i piłeczki.

Koło 16 poszedłem sobie przed domem na placu pobiegać,
zrobiłem 50 minut interwałów, a o 17 przyszła ekipa
i zaczeliśmy grać w piłke nożną :)
2h grania w piłe dało mi do wiwatu :P
Nogi mnie teraz bolą ze masakra.;/

Jutro jest siłownia 1h i potem na 45 minut na spinning
zobaczymy jak bedzie z moimi nogami :D:P
Napewno dam rade bo che dać.
Spinning to fajna sprawa:)

Więc jutro popracuje nad górnymi częściami ciała by
za bardzo nie męczyć nóg na spinning .

Jutro tez bym chciał zacząć 8 min abs, zobaczymy co z tego wyjdzie! :P
  • Nualka

    Nualka

    16 lipca 2012, 08:43

    Robię na siłowni brzuszki na pochyłej ławce i na maszynach trochę cisnę ;) Dziękuję za miłe słowa:)