Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
20 kilo mniej, moja metamorfoza


Wstawiam wg obietnicy fotki, różnica w czasie ok 2 lat, waga ok 20 kg, ta sama sukienka, teraz jest luźna, nie opina się na ramionach (na drugim zdjęciu wypukłość z przodu to biodro nie brzuch ;)) Powiem szczerze, na pierwszym zdjęciu byłam inwalidką, bolało mnie wszystko, nogi, stopy, kręgosłup kolana, teraz wbiegam po schodach bez zadyszki, choć przede mną kolejne 20 kg do stracenia, by wrócić do swojej wagi sprzed pierwszej ciąży. Weźcie kciuki potrzymajcie....

  • domsza

    domsza

    11 sierpnia 2017, 20:42

    Super, gratuluję :)

  • YoonaChoi

    YoonaChoi

    11 sierpnia 2017, 19:51

    Gratulacje ;) Trzymaj tak dalej, na pewno Ci się uda. Wiem jakie to wspaniałe uczucie^^

    • Pszczelarka

      Pszczelarka

      11 sierpnia 2017, 20:00

      Dajesz nadzieję, dziękuję!

    • YoonaChoi

      YoonaChoi

      11 sierpnia 2017, 20:06

      Podziękuj sobie za to, że walczysz, a nie mnie za miłe słowa ;)

    • Pszczelarka

      Pszczelarka

      11 sierpnia 2017, 20:19

      sama jesteś wojowniczką, podziwiam.

    • YoonaChoi

      YoonaChoi

      11 sierpnia 2017, 21:05

      Nie ma czego podziwiać. Idzie jakoś to jest motywacja, jak będzie zastój będzie mi się już trudniej zebrać w sobie.

    • Pszczelarka

      Pszczelarka

      11 sierpnia 2017, 21:26

      Wiem, zastoje są bardzo demotywujące, jeden taki spowodował mocne posypanie się diety...nie wiem jaka na to rada chyba trwać

  • KochamBrodacza

    KochamBrodacza

    11 sierpnia 2017, 15:47

    Oczywiście, że dasz radę dalej, osiągnęłaś już tyle więc uda Ci się :) Co do czucia się jak inwalidka mam to samo, męczę się, wszystko mnie boli nie czuję się jak młoda kobieta. Trzymam za Ciebie kciuki i kibicuję całym sercem. Gratuluję Ci osiągniętych wyników i dalej do przodu!

    • Pszczelarka

      Pszczelarka

      11 sierpnia 2017, 19:02

      A ja trzymam kciuki za ciebie, razem damy radę!

    • KochamBrodacza

      KochamBrodacza

      11 sierpnia 2017, 22:05

      Pewnie, że tak! Pozdrawiam :)

  • Domdom89

    Domdom89

    11 sierpnia 2017, 14:37

    Brawoo

  • dudekpj

    dudekpj

    11 sierpnia 2017, 09:06

    Trzymam też i ja! Gratulacje!

  • polihymnia

    polihymnia

    11 sierpnia 2017, 08:36

    pięknie!

  • 106days

    106days

    11 sierpnia 2017, 08:10

    Super przemiana, wielka metamorfoza. Gratulacje ;-)

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    11 sierpnia 2017, 04:16

    Muszę Ci uwierzyc na slowo, ze na pierwszym zdjeciu bylo z Tobą az tak zle :) i srtio jeszcze 20 kg chcesz tracic? Ojej, az sie boje kolejnej fotki porownawczej ;) gratuluje wytrwalosci. Czy dlugo stodowslas keto lub low carb high fat ????

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      11 sierpnia 2017, 04:17

      Serio mialo byc a wyszlo cos dziwnego ;) srito??? Hahaha

    • Pszczelarka

      Pszczelarka

      11 sierpnia 2017, 09:49

      C było tak xle? było. Pod koniec ciązy ponad 100 było, może 102? Po porodzie straciłam z 5 kg a potem waga wróciła. Byłam załamana bo nigdy nie byłam tak gruba najwyższa moja waga przed ciążami to 75 kg po poronieniu gdy miałam deprechę, zwykle ważyłam ok 60 kg. Jestem wysoka a waga była ubita wszędzie, nawet na karku, szyi, plechach, ramionach nie mówiąc juz o brzuchu czy pośladkach i udach. Na keto jestem od roku, właściwie całe te 20 kg straciłam w tym czasie, łącznie kilogramów na minusie było 30 ale ze względu na stres, na jakies 3 miesiące zajadałam stres i 10 kg wróciło.

  • VITALIJKA1986

    VITALIJKA1986

    11 sierpnia 2017, 01:07

    super!

  • VITALIJKA1986

    VITALIJKA1986

    11 sierpnia 2017, 01:07

    super!

  • majdeczk

    majdeczk

    10 sierpnia 2017, 23:01

    Super, gratuluje Twojego sukcesu i trzymam kciuki za kolejne!

  • Nina1985

    Nina1985

    10 sierpnia 2017, 22:05

    Nooo, widać roznice. Duzo już osiagnelas i trzymam kciuki za dalsze sukcesy!

    • Pszczelarka

      Pszczelarka

      10 sierpnia 2017, 22:16

      Damy radę, musimy! Musze być szczupłą i sprawna mamą dla moich córek by nie tylko się z nimi bawić ale i być przykładem kobiecości.

  • angie65

    angie65

    10 sierpnia 2017, 21:58

    A pewnie, że potrzymam kciuki! Ale jesteś pewna, że AŻ 20 kg jeszcze musisz stracić?? Mnie to wygląda ewentualnie na max 5kg i pracę nad rzeźbą :) Serio, wyglądasz świetnie już teraz i wg mnie już tylko malutki krok dzieli Cię od ideału (choć ten podobno nie istnieje ;) )

    • Pszczelarka

      Pszczelarka

      10 sierpnia 2017, 22:01

      60 kg ważyłam przed ciążami, czułam się świetnie, do tego chcę zmierzać, a co życie przyniesie, zobaczymy ;)

    • angie65

      angie65

      10 sierpnia 2017, 22:06

      W każdym razie kciuki będę trzymać :D Może mi się przy okazji biceps z tricepsem rozbudują, he he ;)

    • Pszczelarka

      Pszczelarka

      10 sierpnia 2017, 22:14

      hahaha :D mam nadzieję :D

  • zlotowlosaaa

    zlotowlosaaa

    10 sierpnia 2017, 21:28

    Swietnie :)

  • kingusia1907

    kingusia1907

    10 sierpnia 2017, 21:26

    świetna metamorfoza gratuluję ;)

    • Pszczelarka

      Pszczelarka

      10 sierpnia 2017, 21:29

      Dzięki, walczę dalej!

  • aniapa78

    aniapa78

    10 sierpnia 2017, 21:24

    Piękna zmiana. Gratuluję i trzymam kciuki! Bardzo podoba mi się Twoją aktualna fryzura:)

    • Pszczelarka

      Pszczelarka

      10 sierpnia 2017, 21:28

      Teraz jestem strasznie zarośnięta :D moja fryzjerka ma urlop i na golenie idę dopiero 21 a to prawie 2 miesiące bez strzyżenia.