Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2dniowa dieta owsiankowa!


Dzien dobry

Tak jak pisałam wcześniej, dzisiaj zaczynam diete owsiankową, powinna byc jednodniowa,ale przedłuze sobie ją na 2 dni, żeby się totalnie oczyscic!

Waga dzisiaj 66.80kg kurde, nie wiem jak to możliwe,ze jest +1kg od poniedziałku, może przez okres, który bedzie za chwile!! Jestem podłamana

 

Miłego dnia

  • nessathinks

    nessathinks

    6 maja 2012, 14:12

    mam 3 ;P

  • malwis88

    malwis88

    5 maja 2012, 18:07

    Znam ten ból przed okresem... a ten wilczy apetyt coś okropnego! czuję się wtedy jak kobieta w ciąży bo mam zachcianki;/ ! A co do Twojego komentarza pod moim zdjęciem to Może i nie wyglądam źle, ale czuję się źle w swoim ciele a to jest najgorsze co może być;( Najbardziej nie nawiedzę tego brzucha i to ze moje ulubione ubrania muszą leżeć w szafie:( Ale już Niedługo znów się będę w nie mieścić:D

  • dagmaa

    dagmaa

    5 maja 2012, 16:46

    hmmm... to przerażające, nie sądziłam, że młodsze dziewczyny mają podobnie. Ja mam inną półkę wiekową i albo trafiam na mamisynków czyli facetów grubo po 30stece, którzy mieszkają z mamusiami, albo facetów po przejściach z problemami psychicznymi albo takich żonatych i dzieciatych...:(bez sensu... na czym polega dieta owsiankowa?

  • dagmaa

    dagmaa

    5 maja 2012, 16:46

    hmmm... to przerażające, nie sądziłam, że młodsze dziewczyny mają podobnie. Ja mam inną półkę wiekową i albo trafiam na mamisynków czyli facetów grubo po 30stece, którzy mieszkają z mamusiami, albo facetów po przejściach z problemami psychicznymi albo takich żonatych i dzieciatych...:(bez sensu... na czym polega dieta owsiankowa?

  • rozweselona

    rozweselona

    5 maja 2012, 12:27

    dlatego wiedząc, że @ mnie go i bedzie wrecz za chwile nie waze sie juz kilka dni wczesniej zeby uniknac niepotrzebnych załaman :)

  • satie

    satie

    4 maja 2012, 14:47

    nie denerwuj się, nie zrozumiałaś mnie.. nie chodziło mi o Ciebie ale o innych.. Twoja opinia była pocieszająca

  • satie

    satie

    4 maja 2012, 12:43

    wiesz co, nie mogę jeść nabiału i jeszcze paru rzeczy idealnych na czas diety, dlatego wszystkim łatwo krytykować, ale jak ja mam na wszystko alergie to łatwo mówić :(

  • nessathinks

    nessathinks

    4 maja 2012, 10:21

    u mnie 0,5 wiecej tez sie wczoraj zdenerwowalam ; / szybko zrzucisz ;D do 60 w miare szybko sie zrzuca wychodzilam z wagi 64 i nie cwiczylam tylko trzymalam diete i zostalo mi obwisle cialo ktorego teraz staram sie pozbyc jak juz schudlam do 55 bylo ciezko mi zrzucic nawet 1 kg.! i teraz ostatnio jakos sie przemoglam i probuje je zbic do 49 moze sie uda ale wiem jedno odchudzanie to ciezki orzech NIE do ZGRYZIENIA ;p

  • juliette22

    juliette22

    4 maja 2012, 08:34

    Po owsiankowej zaraz spadnie :)

  • giniska

    giniska

    3 maja 2012, 22:37

    1 kg to nic wielkiego, na pewno spadnie. Trzymam kciuki za efekty owsianki :)

  • kiziamizia23

    kiziamizia23

    3 maja 2012, 22:02

    Dzięki za komentarz. Mój narzeczony jest DJem .od poniedziałku do piątku pracuje w biurze a w piątki soboty i niedziele gra imprezy, wesela, poprawiny itp. Pierwszy dzien wolny a on zamiast ze mną wolał go spędzić z kolegami-nie wkurzyła byś się? Jeśli nie to Twój facet jest szczęściarzem;)

  • madziona1991

    madziona1991

    3 maja 2012, 21:25

    Nie łam się! Będzie dobrze ;) ja chyba nigdy sie nie przekonam do owsianki... strasznie mi to nie smakuje... no chyba że źle ją robie i dlatego jest taka niedobra xD

  • alicja29021992

    alicja29021992

    3 maja 2012, 21:11

    owsiankowa? zaraz wujek google mi pomoze, moze tez raz zrobie xD

  • yoana21

    yoana21

    3 maja 2012, 19:59

    Tak, zgadzam się, to przez okres waga wzrosła. też tak mam:/

  • nulqa

    nulqa

    3 maja 2012, 12:27

    to zatrzymanie wody w ogranizmie, waga na pewno spadnie po okresie :) nie załamuj się :)

  • frykadelka

    frykadelka

    3 maja 2012, 12:24

    ja zrobię jutro owsiankowy dzień i będzie to jednodniowy wyczyn. Raz czasem można zaszaleć, mam nadzieję, że nie przerodzi się to w trwałą nienawiść do tej zupki.