Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
spełanianie marzeń... cholernie trudna sprawa


tak patrze na te moje wpisy i zdecydowana większość dotyczy moich porażek...Skupiam się na pierdołach a nie umie zmusić tego leniwego dupska do roboty!!
Do tego wszystkiego waga mi się zepsuła i chyba ważę w rzeczywistości jakieś 3kg więcej niż mi się wydaje..jakież to żałosne.


  • Triinu

    Triinu

    12 listopada 2011, 12:55

    Nieważne jak ciężka droga czeka nas ku spełnianiu naszych marzeń. Ważne, iż robimy coś by je spełnić a to już sukces :)

  • duszka189

    duszka189

    12 listopada 2011, 12:50

    <img src="https://app.vitalia.pl/pub/695/695072k2m8tfrqy2.gif" width=113 height=97 border=0>

  • Vounne

    Vounne

    12 listopada 2011, 12:47

    To bierz się w garść... Małymi kroczkami do celu :) Idź ćwiczyć! :P

  • madziolinap

    madziolinap

    12 listopada 2011, 12:42

    hej! nie zalamuje sie, poza tym wiedze, ze Twoja waga jak na taki wzrost jest calkiem spoko i nie jestes gruba, tzn pewnie masz podobna figure do mne, czyli potrzeba pozbyc sie tluszczyku. Wiem, ze sie ciezko zabrac do cwiczen, dlatego ja chodze z kolezanka na silownie i fitness, sama bym nie chodzila pewnie, to moze kogos namow