Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nowy rok 2013


Widzę że nie tylko ja wracam po długiej nieobecności..
Sylwester dał do myślenia..zwłaszcza te obwisłe grube ramiona na zdjęciach:/
Chciałabym zacząć biegać ale mam straszne opory największym problemem dla mnie jest zima!
Co do diety to nie wiem..zły moment bo pełno tu wszędzie smakołyków a ja nie mam na tyle silnej woli żeby ich nie jeść.. postaram się ograniczyć co się da ale bez przesady.



  • zmotywowana123456789

    zmotywowana123456789

    3 stycznia 2013, 01:01

    Powodzenia będzie dobrze ;) Ważne że chcesz już zacząć ograniczać ;)

  • Gorgonzola1985

    Gorgonzola1985

    2 stycznia 2013, 23:53

    Ta końcówka starego roku dała popalić ... widzę nie tylko mi ;(