Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 22


- jakoś mi tak prawdziwie, głęboko smutno.. i nie wiem czemu.
-waga 63,9 !
-G pochwalił, zauważył, zmotywował
-jedzenie cały dzień ok, a nażarłam się na wieczór
-idę zrobić 22 skalpel
-mam nadzieję że wasz początek weekendu jest weselszy!


  • Keira86

    Keira86

    2 marca 2013, 09:03

    U mnie też od wczoraj czarne chmury.... Jeszcze dzisiaj idę na urodziny. Co chwilę jakaś okazja i nie ma jak dietę trzymać i rzucić palenie :/

  • jagodzian

    jagodzian

    2 marca 2013, 00:12

    u mnie dzisiaj też jakoś z humorem średnio.. a co do jedzenia to to samo- cały dzien ok, a na wieczor zjadłam Merci, masakra:P

  • J.u.s.t.y.n.a

    J.u.s.t.y.n.a

    2 marca 2013, 00:02

    Nie przejmuj się, najważniejsze to wierzyć w siebie i się nie poddawać :)