Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Muszę wyrzucić duże talerze, nażarta jak świnia!



Staram się jeść mniej, nie podjadam między posiłkami, a i tak czuję się teraz jak wypchany trocinami zwierz.
Śniadanie poszło gładko - takie same jak wczoraj: 4 kromki chrupkiego pieczywa z twarożkiem i pomidorem, 2 parówki i kawa.
Na obiad zjadłam 2 klopsiki, makaron razowy i sałatkę z pomidorów i innego zielska. No i tu pojawia się problem. Talerz duży więc i porcja spora. Wręcz bardzo spora.
W czasie jedzenia nie czułam sytości, po obiedzie też nie czułam się napchana. Godzinę po obiadku zjadłam kilka winogron. Potem już nic........................ i co............... teraz czuję się tak nażarta jakbym przed chwilką zjadła wielką pizzą. Nawet odbija mi się "treścią żołądkową", a od obiadu minęło sporo czasu (był o 16:00).
Muszę wypieprzyć wszystkie duże talerze, bo jem na obiad stanowczo za dużo !!

Mam przez to doła, bo takie odchudzanie jest gówno warte. Nawet spacer po mieście nie pomógł w strawieniu tego, a generalnie obiad nie był ciężko strawny.

Pięćdolę taką zabawę, jutro trza zjeść połowę tego co dziś. Bez burczenia w brzuchu nie czuję, że chudnę. W dodatku zjadłam dziś tylko 2 posiłki.

Jak skurczyć szybko żołądek? Wiecie? Nie, nie... bez operacji, po prostu metodami konwencjonalnymi.


  • Pyniowa

    Pyniowa

    26 sierpnia 2012, 17:47

    Ojejuniu, tak mi się zdawało, że skądś znam ten nick... Ale ja grupy opuściłam.... buuuu... czekaj kliknę do Cię na PW :)

  • Qualcuna

    Qualcuna

    26 sierpnia 2012, 17:35

    gdzies Ty sie podziewala, wieki Cie nie widzialam. ej szefowa grupowa, wracamy do walki!

  • nika2002

    nika2002

    26 sierpnia 2012, 15:37

    Też staram się jeść na małym :-).

  • asiulenka1980

    asiulenka1980

    26 sierpnia 2012, 13:34

    Tez jestem zdania ze normalny chleb jest zdrowszy, w mojej firmie jest piekarnia i rozmawialam z kierownikiem i te wszystkie ciemne pieczywa to normalne ciasto na tradycyjny chleb tylko barwiony karmelem, no moze zdrowszy bo ziarna sa w nim slonecznika lub soji itp, a co do wielkosci talerza masz racje odkad wkaldam swoja porcje obiadu na talerzyk sniadaniowy jem mniej glupie to troszke ale jednak dziala jak slusznie zauwazylas, chyba jemy oczami .... hehehe, buzka

  • domino71

    domino71

    26 sierpnia 2012, 11:13

    A ja ci powiem, że wolę zjeść 2 kromeczki zwykłego pieczywa niż 4 chrupkiego bo po chrupkim szybko jestem głodna i kolejny posiłek jem większy niż planowałam...

  • dostepnatylkonarecepte

    dostepnatylkonarecepte

    26 sierpnia 2012, 10:46

    jedz mniejsze porcje a częściej :) ale z tymi mniejszymi talerzami to może wcale nie jest zły pomysł ;) musze nad tym pomyśleć :) pozdrawiam ! :)

  • UzaleznionaOdJedzenia

    UzaleznionaOdJedzenia

    26 sierpnia 2012, 09:40

    Kochana, żołądek zmniejszy Ci się z czasem a i jeść nie wolno 2 razy dziennie tylko 5, chociaż tyćkę ale 5 to podstawa

  • stobezczterech

    stobezczterech

    26 sierpnia 2012, 08:39

    Zrób coś, bo czuję, że jesteś w jakimś dołku. Może dzień sokowy? Może spędźcie niedzielę gdzieś na łonie natury? Może spraw sobie prezencik, albo idź na aqua aerobik. Walcz, walcz, rusz doopsko. NIE MA CUDOWNYCH SPOSOBÓW CZŁOWIEK NIE MASZYNA. Nie ma easy come easy go.

  • Pyniowa

    Pyniowa

    25 sierpnia 2012, 23:41

    hwhwhw72 ja mam niebieski talerz deserowy. Został mi po komplecie sierotek jeden. Mówisz, że to działa... no ok, to od jutra jem tylko na nim. Jak mi go chłopaki zbiją pomorduję!

  • Magdzior1985

    Magdzior1985

    25 sierpnia 2012, 23:39

    a i jeszcze jedno, moze napchana nie bylas, ale czulas sytosc, a jesc sie nie powinno do syta, sytosc przyjdzie pozniej

  • Pesttka

    Pesttka

    25 sierpnia 2012, 23:38

    odrpobisz to w ćwiczeniach !

  • Magdzior1985

    Magdzior1985

    25 sierpnia 2012, 23:37

    Tutaj by duzo wazenie jedzenia pomoglo, wbrew pozorom niewiele makaronu trzeba zhesc zeby sie napchac, ja zjadlam dzis 60 gram i bylam najedzona, nie napchana, ale najedzona. A to przeciez z 200kcal ;P

  • hwhwhw72

    hwhwhw72

    25 sierpnia 2012, 23:37

    Gdzies nawet czytalam, ze najlepiej jak talerz jest nieduzy i niebieski. Niestety takiego jeszcze w zadnym sklepie niewidzialam. Chodzi o to, ze niebieski kolor nie pobudza apetytu

  • szukammotywacji

    szukammotywacji

    25 sierpnia 2012, 23:37

    ostatnio jedna vitalijka mówiła mi, że na jedną porcję je np 1/2 półlitrowego słoika lecza i nic więcej... to jest jej cały posiłek - ja jem 1/2 litrowego słoika tego samego lecza i do tego makaron lub kopytko..... i mamy porównanie :-) a dzisiaj było leczo i torebka kaszy gryczanej.... połowa vitalijek je tyle na cały dzień, ale ja muszę czuć się najedzona bo inaczej podjadam....

  • szukammotywacji

    szukammotywacji

    25 sierpnia 2012, 23:34

    niestety nie wiem jak można skurczyć żołądek... ja nadal uważam, że mój jest stanowczo za duży :-)