Nie ten przegrywa co upada, ale ten kto rezygnuje z walki. Ponownie wracam do odchudzania. Waga skoczyła mi prawie do 80 kilo... więc wzięłam się w garść i już jest 4 kg mniej :]. Do tego dieta i ćwiczenia... dużo ćwiczeń :]. A tym czasem trzymajcie kciuki bo jutro egzamin :]
qbasia
12 czerwca 2013, 22:43pytania z dupy dali, to też gówno napisałam :] wyników jeszcze nie ma, ale nie spodziewam się zbyt wiele. Raczej szykuje się na kampanię wrześniową...
ulotna2013
12 czerwca 2013, 21:48Jak egzamin??
ulotna2013
11 czerwca 2013, 21:06Trzymam kciuki :) pozdrawiam