7:40 90 g tofu, łyżka oleju, przyprawy
11:20 serek wiejski 200 g
14:20 jogurt grecki 200 g, płatki owsiane, śliwki suszone ( 5 szt.), pestki słonecznika, kawa z mlekiem 3,2 % ( o,5 l)
17:30 dwie garstki orzeszków ziemnych
21:10 camembert smażony, kapusta pekińska, oliwki, papryka konserwowa, oliwa z oliwek sos sałatkowy
40 minut na rowerku stacjonarnym ( 20 min. w przerwie w pracy i 20 min po pracy przed snem ). Pracuje w tym tygodniu od 8- 14 , mam dwie godziny przerwy i wracam do pracy 16-20. W przerwie wyprowadzam psa, szykuje coś do jedzenia, hmmm... słaba wymówka. Trzeba zacząć się więcej ruszać :)
Magdalenananie
23 stycznia 2015, 23:54Kurcze, chyba też zacznę coś robić , jak Ty- tzn smażony camembert
Quatre
24 stycznia 2015, 18:23Naprawdę jest pyszny, można z panierką , można w samej mące, ja smaże bez niczego i też jest wyśmienity, polecam :)
Quatre
23 stycznia 2015, 17:20Tak, jestem :). Staram się żeby moja dieta była wysokobiałkowa a uboga w węglowodany. Trochę to trudne bez mięsa i ryb, ale na razie wychodzi :)
angelisia69
23 stycznia 2015, 14:03fajne menu ;-) jestes wege?