Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zaczynam z 112 kg


Dopiero zaczynam swoją przygodę zarówno z odchudzaniem jak i vitalią. To moje pierwsze konto ;). Mam nadzieję, że prowadzenie pamiętnika oraz monitorowanie tutaj swoich postępów, będzie bardziej mnie motywowało w odchudzaniu. 

Jestem mamą dwójki dzieci. Po pierwszej ciąży miałam baby bluesa przez co zajadałam swoje "smutki", natomiast po drugiej ciąży "dostałam" poporodowego zapalenia tarczycy, tym samym powodując u mnie niedoczynność tarczycy. Niestety choruje również na insulinooporność. Te dwa schorzenia sprawiają, że szybciej tyje i trudniej mi jest schudnąć. Nie powiem, żeby to nie było demotywujące. Jest jak jasna cholera, ale chciałabym w końcu zadbać o swoje zdrowie, bo mam dla kogo żyć, a nie oszukujmy się... JESTEM OTYŁA... Ostatnio nawet miewam podwyższone ciśnienie... a mam dopiero 28lat. 

Postanowiłam, że rezygnuje:

- alkoholu,

- cukru (zastępuję ksylitolem, gdyż ciężko mi pić gorzką herbatę),

- słodyczy,

- słonych przekąsek,

- fast foodów.

Włączam do życia rowerek stacjonarny oraz codzienne spacery.

Mam nadzieję, że uda mi się wytrwać, chociaż dzisiaj się zapomniałam i zjadłam jednego żelka, którym poczęstował mnie syn :(. Moją docelową wagą jest 70 kg, ale każdy spadek wagi będzie dla mnie na duży plus. 

  • Sanderkaaaaaa

    Sanderkaaaaaa

    2 stycznia 2018, 00:40

    Powodzenia kochana!

  • Durrr

    Durrr

    1 stycznia 2018, 21:13

    A co Ci da taka rezygnacja? Co z tego że nie jesz cukru - jak bedziesz jadla za duzo innych weglowodanow. Ogarnij diete - i to przy insulinoopornosci naprawde uczciwie - albo dupa z tego bedzie.

    • qumpela89

      qumpela89

      1 stycznia 2018, 21:23

      A kto powiedział lub napisał, że nie będzie diety? Plan żywieniowy mam ułożony przez dietetyka z uwzględnieniem moich dolegliwości (z tym, że postanowiłam zaczynać z początkiem roku). Napisałam wyraźnie z czego rezygnuje... całkowicie... A co mi to da? Myślę, że dużo. Motywację mam dość wysoką.

    • Durrr

      Durrr

      1 stycznia 2018, 22:32

      Wiesz... jak piszesz że Twoim planem jest przestrzeganie diety rozpisanej przez fachowca, to wiadomo że trzymasz sie zdrowej diety... Jak piszesz że rezgynuejsz te pewnych skladnikow - to raczej dajesz do zrozumienia ze diety nie masz, a tylko masz zamiar wyelimonować pewne niezdrowe elementy. Powodzenia - insulinoopornosc wprawdzie przeszkadz a odchudzaniu - ale dobra dieta + treningu potrafą się z tym rozprawić

  • aniapa78

    aniapa78

    1 stycznia 2018, 21:01

    Powodzenia! Dasz radę tylko myśl pozytywnie i nie załamuj się potknięciami:)

  • TheBestIsYetToCome

    TheBestIsYetToCome

    1 stycznia 2018, 20:51

    Powodzenia :)

  • Rina_91

    Rina_91

    1 stycznia 2018, 20:42

    hej! jesteśmy w podobnym wieku, chętnie będę Cię podczytywać i wspierać. Powodzenia!!