Sądziłam, że do tej pory odżywiałam się racjonalnie, uważałam co i ile jem. Przejście na dietę zaopatrzoną w plan posiłków uświadomiło mi ile tak na prawde podjadałam pomiędzy posilkami! Zawsze było to coś drobnego, ale jak to się mówi: "grosz do grosza" i się zbierało... Bardzo ciężko jest mi się powstrzymywać od podjadania. Cóż, ciężko jest żyć lekko... :(
kawomania
24 marca 2014, 18:43Też niedawno co zaczęłam. Wspieramy się? :D Również mam problemy z podjadaniem, to mnie gubi. ;