Kochani. Biorę Was dzisiaj za świadków. Próbowałem zawrzeć niekorzystny dla mnie finansowo zakład z moimi dwoma siostrami, ale odmówiły. Wyglądać to miało mniej więcej tak: jesli zrzucę x kilogramów w pewnym czasie t to płacisz mi pięć dych. Jeśli schudnę mniej niż x kilogramów to ja ci płacę 200 zeta. Nie założyły się, szkoda... Postanowiłem założyć się zatem z losem. Obecnie ważę 113,6 kg! :-(( Jeśli w dniu moich 41 urodzin, czyli 27 marca 2019 będę ważył poniżej lub równo 101 kg- w nagrodę za wygraną kupuję sobie zegarek biegowy o wartości nie mniejszej niż 600 zł. Jeśli będę ważył więcej niż 101 kg, ale mniej niż 105 kg- wpłacam 200 zł na konto Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu. Jeśli będę ważył w dniu 27 marca 2019 co najmniej 105 kg, ale mniej niż 108 kg- wpłacam 400 zł na konto Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu. Jeśli będę w dniu 41 urodzin ważył co najmniej 108 kg, ale max. 113,6 kg- wpłacam 600 zł na konto Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu. I ostatecznie jeśli będę ważył więcej niż obecnie, czyli powyżej 113,60 kg- wpłacam 800 zł na konto Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu.Słowo się rzekło...
Wiosna122
19 listopada 2018, 23:29ja sie tak kiedys zakladalam z meżem bo nie wierzył ze schudnę 10 kg w dwa miesiące,przegrał 200 funtów :DDD potem z bratem że rzuci palenie, przegrał 100 a ostatni zakład z mężem że on zgubi 5 kg w miesiąc - też wygrałam 100 - od tamtej pory juz się nie chcą ze mną zakładać :(
rafal11235
20 listopada 2018, 05:50Ostry z Ciebie gracz. 400 funtów. Toć to dla zwykłego polskiego zjadacza chleba majątek! :)
Nirvanka2016
15 listopada 2018, 10:55Pomysł jest ok o ile wiesz co chcesz osiągnąć i jest się w tym wytrwałym. Ja pewnie gdyby mi nie szło w pewnym momencie przerzuciłabym swoje myśli na tor- a to może lepiej tak dużo nie schudnąć, co ja potrzebującym będę datków odmawiać. Przecież już troche schudłam to teraz przystopuję, wpłacę x na hospicjum, a od urodzin to się weeeezmę za siebie.
rafal11235
15 listopada 2018, 23:23być może będę tak kombinował. Ale jeśli ktokolwiek zapyta o ten zakład nie będę miał wyboru... a przy mojej tuszy zwycięstwo czyli zrzucenie 12 kg w ponad 4 miesiące jest jak najbardziej realne
karolina1431
15 listopada 2018, 08:03Super! Każda motywacja jest dobra. Podoba mi się, że Ci by nie było to uszesliwisz siebie lub innych :)
annastachowiak1
15 listopada 2018, 07:32Podoba mi się Twoja idea......KAŻDY WYNIK Z POZYTYWNYM FINAŁEM
rafal11235
15 listopada 2018, 23:24fakt. też tak pomyślałem
equsica
14 listopada 2018, 23:30załóż się ze mną :D
rafal11235
15 listopada 2018, 23:19Dawaj :) ciekawe, co za warunki zakładu byś zaproponowała :))
equsica
16 listopada 2018, 14:24ok... Gdy przegraną przyniesie Ci los mój luby -- przelejesz mi sześć stów ku czci Twojej zguby. Jednak gdy będziesz bardzo zawzięty-- i nadprogramowe kilogramy pójdą w odmęty. Wtedy w nagrodę wpłacisz datek na fundację-- żeby Twoje sumienie mało wakacje :D
equsica
16 listopada 2018, 14:27ewentualnie... "... datek na fundacje- wszak to szczytny cel przyznam Ci racje." // ale z tym przyznawaniem racji u mnie na bakier więc nie wiem :P
rafal11235
16 listopada 2018, 17:35za propozycję serdecznie dziękuję, nie przyjmę jej, bo nazbyt ryzykujesz :P
equsica
16 listopada 2018, 23:09nie! ja tu nic nie tracę więc nic nie ryzykuję za to szczerze w Twojej wygranej Ci kibicuje :P
MagiaMagia
14 listopada 2018, 22:32Powodzenia! To brzmi jak pakt z diablem a nie z losem jesli liczysz na zegarek ;)
rafal11235
14 listopada 2018, 22:49To będą na bank świetnie ulokowane pieniądze
tibitha
14 listopada 2018, 22:10Super pomysł :D Masz teraz dodatkową motywację, żeby zacząć działać. Mam nadzieję, że nie rzucasz słów na wiatr. Pamiętaj jednak o zdrowym rozsądku i nie rób niczego co źle wpłynie na Twoje zdrowie. Zdrowa, dobrze zbilansowana dieta i aktywność fizyczna, ale bez szaleństw (pamiętam, że czasem lubisz przesadzać ;), a na pewno uda Ci się osiągnąć sukces. Mocno trzymam kciuki za Ciebie. Pozdrawiam serdecznie Angela :D
araksol
14 listopada 2018, 20:38no i pięknie:) Ja tak nie próbujębo czasem nie panuję nad swoim organizmem...