Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zakwasy...


Kolejny dzień przysiadów za mną.. jej ale zakwasy mam straszne..normalnie możecie się śmiać ale nawet na WC ciężko usiąść :)
Dzisiaj było 60 przysiadów i jakoś większego problemu z nimi nie mam ale co będzie później to zobaczymy..

śniadanie

2 kromki brązowego chleba
wędlina
sałata
pomidor
ogórek

II śniadanie
2 jabłka

Dzisiejszy obiadek ..
łosoś
2 ziemniaczki
4 różyczki kalafiorku
szparagówka
wszystko gotowane na parze..

podwieczorek
jogurt
suszone śliwki

kolacja
jeszcze nie wiem :)

Jutro niedziela dzień ważenia.. zobaczymy ile mi się udało od środy spaść z wagi..

  • Nowa30

    Nowa30

    19 maja 2013, 18:25

    ;-) nie ma lekko

  • szukammotywacji

    szukammotywacji

    19 maja 2013, 11:57

    ja spadłam z wagi - jak poparzona bo to co ujrzałam wołało o pomstę do nieba!

  • naja24

    naja24

    19 maja 2013, 05:57

    Coraz bardziej zachęcasz mnie do przysiadowania , chyba się skuszę :)

  • kokardowa

    kokardowa

    19 maja 2013, 01:46

    Odgapiłam trochę od Ciebie i też zaczęłam robić te przysiady, ale dziś miałam dopiero pierwszy dzień =) Poszło gładko, bo to najłatwiej, ale boję się jak będzie potem. Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie tez =)

  • MilkaG

    MilkaG

    18 maja 2013, 23:24

    Zakwasy to dobra rzecz, szkoda że ciężko z nimi funkcjonować.

  • chubbyann

    chubbyann

    18 maja 2013, 22:36

    Ja w tym momencie poległam :) Ale widzę, że u Ciebie pójdzie dalej. Teraz będzie tylko lepiej :)

  • ciemna123

    ciemna123

    18 maja 2013, 21:51

    kurcze ja milam zaczac ten program i jakos zebrac sie w sobie nie moge wrr no jakie piekne dietetyczne meni:))

  • Mileczna

    Mileczna

    18 maja 2013, 21:22

    no z tym siadaniem na kibel to Cię naprawdę rozumiem :) Ale ostro walczysz i to super!

  • AMORKA.dorota

    AMORKA.dorota

    18 maja 2013, 19:25

    o przysiadach awsze mam zakwasy mega,ale potem juz jest lepiej.Pozdrawiam.

  • AMORKA.dorota

    AMORKA.dorota

    18 maja 2013, 19:25

    o przysiadach awsze mam zakwasy mega,ale potem juz jest lepiej.Pozdrawiam.

  • anuszka1981

    anuszka1981

    18 maja 2013, 18:16

    no przysiady to ciężka sprawa :) nogi pracują :)

  • Myszak90

    Myszak90

    18 maja 2013, 17:45

    Hej! Też znam ból siadania na WC z zakwasami haha :) Ja dziś mam 16 dzień (akurat odpoczynek) i już żadnych zakwasów nie czuję. Pupa powoli zaczyna się zmieniać, co cieszy :) Pozdrawiam

  • Fitella89

    Fitella89

    18 maja 2013, 17:31

    Ahhh. Ja miałam wczoraj 110 przysiadow. I dzisiaj tak mnie uda bola, ze masakra jakąś. Pewnie os tego:-)

  • MsCandy13

    MsCandy13

    18 maja 2013, 16:27

    Ja już niedługo kończę przysiady ale miałam to samo na początku. Nie mogłam siadać hihihihihi Póxniej będzie juz dobrze ;)

  • Hexanka

    Hexanka

    18 maja 2013, 15:39

    no no wymiatasz nawet z zakwasami ;-)))

  • BiBuBa

    BiBuBa

    18 maja 2013, 15:24

    Gratuluję!!! Matko kochana ja z językiem na wierzchu robię 20 ;/ Więc tym bardziej jestem pod wrażeniem;-)