Osoba kochająca teatr , dobre książki . Potrafiąca i lubiąca gotować. Aktualnie maturzystka. Kobieta , która czuje się nie atrakcyjna i która chce zmienić coś w swoim życiu. Na Vitalii od 22 września 2013 , rejestrując się tu zrobiła pierwszy krok w kierunku zmiany swego życia.
Kurcze myślałam , że już będzie dobrze szło mi dobrze prawie przez 2 tyg... I co znów się poddałam znów na wadze 82 kg ;(
Przeglądałam stare zdjęcia z wagą 65 kg i płaczę nad sobą nad tym co ze sobą zrobiłam. Właśnie tyle ważyłam pod koniec lipca , a teraz co 82 :( Nie potrafię z powrotem wrócić do tego , a widzę przecież jak wyglądam . Idzie mi dobrze , ćwiczę jem w miarę ok przez jakiś czas a potem naglę się PODDAJE i waga wraca. Moją zmorą są słodycze , którym nie potrafię się oprzeć. Jak temu zaradzić ?
Chciałabym znaleźć w sobie sile , ale nie wiem czy potrafię.
Kiedyś jak się odchudzałam było jakoś łatwiej a teraz ;<
Właściwie to jestem tu nowa choć konto mam już jakiś czas. Wcześniej zarejestrowałam się hmm w sumie do końca sama nie wiem czemu . Chyba myślałam , że widząc osoby, które sukces już osiągnęły będę mogła się zmotywować. Ale STOP zapomniałam o jednej bardzo ważnej sprawie a mianowicie '' Sukces rodzi się w głowie '' co z tego ,że miesiąc temu chciałam zacząć jak tak naprawdę nic z tym nie zrobiłam.
Wracam, wszystko ułożyłam sobie w głowie i mam nadzieje, że tym razem dam radę. Ogólnie chcę coś zmienić w swoim życiu i o nie, nie napewno nie będę stosować żadnych diet '' cud '' Postanowiłam jeść 5 posiłków co 3 godziny , na początek ćwiczenia 4 razy w tygodniu.