Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak napisałam tak zrobiłam


zostawiłam tylko ciasteczko do porannej kawki. A poza tym nic zabronionego, zapominam o paluszkach, słodyczach i takich tam innych smakołykach.
Po zakończeniu sezonu truskawkowego rozpoczął się sezon pomidorowy, więc wczoraj na podwieczorek godz. 17 (kolacji nie jadam) serwowałam:



Miłego weekendu.