Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Oj duzo się działo


ale ograniczony czas nie pozwala mi opisać co się działo. Od jutra wszystko się zmieni. Najważniejsze, że w piatek byłam u lekarza i wszystko jest w jak najlepszym stanie. Cysta sie zmniejsza, Hanka rośnie. Mdłości nadal takie same. By ciągle nie jeść spokojnie walczę z liśćmi w sadzie, zbieram jabłka, gruszki i pozbywam sie resztek kwiatów z ogródka. Jutro poczytam Wasze pamiętniczki . Ściskam Was cieplutko Dora
  • Pysiamod

    Pysiamod

    15 listopada 2006, 07:56

    jak tam Haneczka:) pewnie rosnie jak na drozdzach:) co u Ciebie?? Pozdrawiam paa

  • Pysiamod

    Pysiamod

    5 listopada 2006, 19:02

    my mieszkamy na wsi i cisnienie wody regulowac mozemy sami-bo mamy pompe, ktora staeruje m.in woda jak i ogrzewaniem co.-wiec nowy zakup bedzie oki:) dzieki za odwiedziny- i zycze zdrowka-widze, ze imie juz wybralas:)

  • Jakob

    Jakob

    4 listopada 2006, 19:48

    Zajrzyj troszeczke czesciej, i zamelduj, ze wszystko ok... Bo kazda dluzsza przerwa = "cos sie moglo stac"... A co do wpisow.. no coz nie oczekuje eseji, ale szczerych wypowiedzi zwiazanych z tematem, no chyba ze jest to osoba, ktora znam. Czasami wystarczy witam, ale co tam bylo minelo. Tylko, ze niektore osoby myslaly, ze to ich dotyczy. Ja tez popelniam bledy. Zastanawiam sie nieraz jak pisze sie koncowi -by, -bylo, -byloby (razem czy osobno?). Biore wtedy slownik, ale nie zawsze mi sie chce.. . Pa.

  • kryzys

    kryzys

    29 października 2006, 20:33

    więcej nas nie opuszczaj! Ucałuj swoje małe dzieciaczki ( to mniejsze można pocałować w wyobrazni).

  • Jakob

    Jakob

    29 października 2006, 12:20

    Czesc Dorota!! Hanka- czyli dziewczynka? Czy to juz takie pewne? Czekam na Ciebie..