Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 10

Moja waga dziś wskazuję 63,7 :), Nie mogę się już doczekać 5 z przodu, ale czeka mnie jeszcze dużo pracy:).  Cieszę się, że jak na razie uciekam od pokus słodyczy i nie jadam żadnych batoników, czekolad itp. jak kiedyś :).

Ś: 2 jajka(160) 2 wafle ryżowe(100), cappuccino(80)
2Ś:jogobella do picia(110), kanapka z serem białym i sałatą(160 )jabłko(80)
O:wafel ryżowy(50), zupa pomidorowa z ryżem(90) serek aero(96)
K:owoc kaki(100), 2 wafle ryżowe(100), zielona herbata

Razem:1126 

Prawdopodobnie jutro spotkam się z chłopakiem, z którym kiedyś łączyło mnie wiele... ale nigdy nie byliśmy parą. Choć i ja i on mieliśmy w między czasie związki wciąż coś nas do siebie przyciąga... Chciałabym go zachwycić, ale na pewno nie wagą, jeszcze nie :).

ćwiczenia:
100 brzuszków
40 przysiadów
1km biegu pod górkę

Dziś mało ćwiczę bo jutro mam bardzo ważny sprawdzian wiec lecę do nauki, ale jutro za to postaram się więcej czasu poświęcić ćwiczeniom.