Było źle, bardzo źle i w końcu jest dobrze :) Znalazłam koleżance bardzo przystojnego partnera na studniówkę, jestem z siebie dumna :). Dzisiaj był dzień unesco, 2 klasy prezentowały wylosowane państwa i było pełno jedzenia, masa pyszności ... tam ta da dam! Nie zjadłam nic! :))
Ś: musli z mlekiem
2Ś: pomarańcza
O: nic
D: jabłko, serek aero
K: zupa pomidorowa
ćwiczenia:
100 brzuszków
30minut steper
klaudiaankakk
11 grudnia 2012, 18:32nooo gratulację :)))
krasnal92
11 grudnia 2012, 17:38A mi się wydaje, że trochę mało jesz. Mimo wszystko gratuluję silnej woli. Wśród ludzi jest łatwiej, gorzej jakbyś była całkiem sama z tymi pysznościami :D
MeggiGirl
11 grudnia 2012, 17:19Mmm gratuluję silnej woli!:)