Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
faza II, start pon.104kg


od pon przeszlam na koktajl +owoc, zupa curry +warzywa i kolacja lekkostrawna. co prawda marzy mi sie jakis kebab lub pizza ale spadek wagi motywuje :)

poniewaz waze sie we wt lub sr (dzis waga pokazala 102,6) , weszlam na wage w pon przed rozpoczeciem II fazy (koktajl/zupa/kolacja) i waga pokazala 104, wiec milo zobaczyc taki spadek :) pogoda deszczowa to i czlowiekowi nawadniac sie niezbyt chce, ale 1,5l herbatki i 1,5-2l wody z cytryna staram sie wypic. 

no i powrocil bol plecow przez co sie nie wysypiam :( ale licze ze jak pogoda sie poprawi to i mi bedzie lepiej.

  • Gosia288

    Gosia288

    10 lipca 2019, 21:38

    Bardzo ladny spadeczek . Brawo! :) Ja tez mam problem z plecami na szczescie jutro juz powinien byc opis z rtg kregoslupa i mam nadzieje ze sprawa sie wyjasni i szybko zalatwi bo suma sumarum na dzien dzisiejszy juz mniej odczowam bol plecow. Mam nadzieję ze tobie samo przejdzie ;)

    • renaku

      renaku

      11 lipca 2019, 08:24

      mam stwierdzona dyskopatie ledzwiowa wiec powinnam ograniczyc noszenie,ale wiadono jak jest ;) teraz smaruje mascia rozgrzewajaca na korzonki i jest troche lepiej. Zdrowka zycze :)!

  • martiniss!

    martiniss!

    10 lipca 2019, 14:57

    Ja w pogodę deszczową to piję na potęgę właśnie. A jeszcze gdyby tak móc usiąść z książką na fotelu i dzbankiem herbaty, ach :)

    • renaku

      renaku

      11 lipca 2019, 08:22

      fotel, ksiazka i dobra herbata.. mmm marzenie!

  • marylisa

    marylisa

    10 lipca 2019, 10:33

    Faktycznie fajny spadek :)

    • renaku

      renaku

      11 lipca 2019, 08:29

      oby czesciej taki spadek ;)

  • mania131949

    mania131949

    10 lipca 2019, 09:33

    Powodzenia! :-)))

    • renaku

      renaku

      11 lipca 2019, 08:29

      Dzieki :)