Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
29.06.15.


                                       WITAJCIE!!!

Jestem z Wami cały czas, ale nie robię wpisów, bo nie mam  nic ciekawego do napisania. Praca jak praca codziennie to samo opieka nad osobą starszą i chorą. W sobotę się ważyłam i miałam nadzieje, że zmienię pasek, a tu klapa. Tylko 0,2 kg spadku. Co gorsze obawiam się, że w przyszłą sobotę będzie wzrost wagi, a nie spadek. Od  marca odkąd miałam krwotok nie miałam okresu więc lekarz przepisał mi leki na wywołanie okresu. Zaczęłam je brać w sobotę i mam je brać przez 5 dni czyli skończę w środę. Te leki to hormony więc mam większy apetyt nad którym nie potrafię zapanować i jem więcej, więc siłą rzeczy nie będzie ubytku wagi tylko przyrost. Jeszcze jedno lekarz ginekolog mnie ostrzegł, że te krwotoki lub bardzo obfite okresy będę miała stale więc muszę się do tego przyzwyczaić i mieć pod ręką leki przeciwkrwotoczne. 

Napiszę w sobotę po ważeniu bez względu na to jak będzie pokazywać waga wzrost czy spadek. Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia.


  • corkaDantego

    corkaDantego

    6 lipca 2015, 00:00

    ściskam :)

  • lunatyczka58

    lunatyczka58

    30 czerwca 2015, 20:17

    Oj to faktycznie paskudnie, ale trzymam za Ciebie!

    • renata96

      renata96

      30 czerwca 2015, 20:54

      Dziękuje :)

  • kasaig

    kasaig

    29 czerwca 2015, 22:47

    mimo wszystko trzymam kciuki za spadek

    • renata96

      renata96

      29 czerwca 2015, 23:08

      Dzięki <3

  • Dorota1953

    Dorota1953

    29 czerwca 2015, 22:46

    Hormony mogą spowodować przyrost wagi :((( Jak masz większy apetyt, to spróbuj jeść jakieś mało kaloryczne sałatki.

    • renata96

      renata96

      29 czerwca 2015, 23:07

      Dobrze, że to tylko kuracja przez 5 dni, bo gdyby było dłużej to byłaby tragedia.

  • corkaDantego

    corkaDantego

    29 czerwca 2015, 20:00

    :) ode mnie

    • renata96

      renata96

      29 czerwca 2015, 21:49

      Dziękuje <3

  • puszysta43

    puszysta43

    29 czerwca 2015, 19:58

    Współczuję Ci tych problemów z @,masz lata przejściowe czy coś?

    • renata96

      renata96

      29 czerwca 2015, 21:49

      Nie mam lat przejściowych Jak byłam w Polsce to robiłam wszystkie hormony i z wyników wyszło, że jeszcze mi daleko do przekwitania. Natomiast lekarz mi powiedział, że moje problemy mają podłoże genetyczne i muszę się przyzwyczaić do obfitych okresów i krwotoków. Muszę się nauczyć z tym żyć.