tydzien zleciał szybko....a z nim pierwsze sukcesy bo chociax ważenie w soboteto ja juz dzisiaj czuję się lzejszs a mąż nieświadomie obdarzyl mnie komplementem mowiąc "smuklejesz"
tydzien zleciał szybko....a z nim pierwsze sukcesy bo chociax ważenie w soboteto ja juz dzisiaj czuję się lzejszs a mąż nieświadomie obdarzyl mnie komplementem mowiąc "smuklejesz"
KittyKatt
22 maja 2016, 01:45Miło jest słyszeć takie komplementy :)
renek40
22 maja 2016, 10:09to prawda :)
Trendgirl
12 maja 2016, 10:15Eh jak ja lubię takie komplementy i zawsze odpowiadam "nie no co Ty' nawet jak 15 kg schudłam tak mówiłam hahaxd
renek40
12 maja 2016, 19:58no tak miłe :) u mnie jeszcze nic nie widać ale to zawsze jakiś doping :)
tfforka
12 maja 2016, 10:01świetny komplement :D warto dla takich się starać. Powodzenia!!
renek40
12 maja 2016, 19:59na pewno podbudował ....więc brnę dalej :)