Nie wiem już co że sobą zrobić, żeby się nie rozpuścić... Kiedy to wreszcie minie? Należę do tego grona dziwaków, którzy wolą, kiedy jest chłodniej. Przez to wszystko wydaje mi się, że mniej chudnę, pewnie woda zatrzymana. Nie umiem też więcej pić 😔 Wszystko się kumuluje. Jedyne, co zadziwia, to, że nogi mi nie puchną. Podejrzane ... Dzisiaj przypomniała mi się piosenka "Adios pomidory..." 😁 Kojarzy mi się z nadchodzącą jesienią...a jesień kocham. Pomidorki też mi się smaczne w tym roku udały, posadziłam różne i jest różnorodność. To cieszy 😊
kasiaa.kasiaa
28 sierpnia 2022, 09:12Ja uwielbiam lato, ale mnie też te upały dobijają 🙈
Requeen
29 sierpnia 2022, 16:34Optymistyczne jest to, że pomimo wszystko koleżanki dostrzegły, że schudłam. Myślę, że opalenizna robi swoje 😊 a lato ma decydującą rolę w produkcji opalenizny, więc masz rację Kasiu 😊
MrsNathalie
27 sierpnia 2022, 08:41Ja to też czekam aż się trochę ochłodzi. Jak taki upal jest to ani gotować się nie chce (bo to kolejny gorąc), a przy treningu w upał to w ogóle ciężko bo normalnie nie ma czym oddychać. Masakra. Sprawdziłam pogodę to po niedzieli ma się już ochłodzić troszkę. Lubię lato za długie dni, ciepło, ale no upałów nie cierpię. Dla mnie wiosna jest fajnym miesiącem, wszystko się budzi do życia i te dni coraz dłuższe, cieplejsze :)
Requeen
27 sierpnia 2022, 20:51😊 to prawda
PACZEK100
26 sierpnia 2022, 21:35Ja lubię słonko ale wolę te jesienne czy wiosenne. A i mi w wakacje i upały waga nie schodzi, a dieta nie idzie wcale.
Requeen
27 sierpnia 2022, 20:52Jeszcze moment i może pójdzie w dół. Oby nie w górę zimą 😂