Zastanawiam się nad sałatką na święta, taką bez majonezu. I umyśliłam sobie makaron ryżowy, suszone pomidory, wędzonego kurczaka, pesto a na to wiórki parmezanu. Nie wiem czy tak to będzie wygladało, ale to pierwsza koncepcja. Chodzi o to, ze oglądam sobie sery na stronie tesco i po prostu mam ślinotok, gdy patrzę na te wszystkie sery pleśniowe :D I odkryłam, że mają ser camembert o zawartości tłuszczu 12%, czyli prawie tyle co nic ;p Nie podchodzę do produktów light zbyt entuzjastycznie, ale jesli nie spróbuję, to się nie dowiem, czy warto :)