Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
bryyyyyyyyy


Ale u nas wieczny, deszczowy i zimy dzień, aż się odechciewa wszystkiego na dodatek męczę się od dwóch tygodni z ciągle powracającym katarem, a dziś to już masakra prawie oddychać nie mogę, szkoda gadać. Dzieci też zakatarzone chodzą, dwa tygodnie temu byliśmy w Polsce na urlopie i upały były straszne tu tylko pada i pada i nam ta zmiana klimatu nie posłużyła. Jeśli chodzi o dietę to różnie ostatnio jakoś nie mogę się zebrać do solidnego dietowania, więc waga stoi, dobrze, że w górę nie idzie.

  • nitusia

    nitusia

    24 czerwca 2008, 13:06

    a mnie cay czas ból gardła atakuje wiec tez nie kolorowo pozdrawiam