Dziś
troszkę bardzej optymistycznie bo i palec już tak nie boli, choć
trochę jeszcze kiedy mam buty, no i laptop już naprawiony i pogoda dziś
jak na irlandię to wspaniała była, byłam z córeczkami na spacerku i
fajnie spędziłyśmy czas, tylko z dietą trochę się ostatni opóściłam ale
nie jest źle bo waga nie rośnie, więc tydzień raczej na plus.
Jutro urodzimy mojego męża więc zaraz idę spać bo będę jutro miała
raczej zajęty i długi dzień.
witaminkaa
23 sierpnia 2008, 14:34I jak po urodzinach? Miłej sobotki życzę!
teacherka
22 sierpnia 2008, 22:24Dzięki za uznanie. Kochana zobacz, jakie jest twoje BMI, a jakie moje:( A ćwiczenia mnie bardzo wciągnęły:) Pozdrawiam
cliona
21 sierpnia 2008, 23:23ale niestety mam dokladnie 61,5kg i to za duzo przy moim wzroscie:(( Moim problemem nie jest gorna czesc ciala a raczej ta dolna....mam grube nogi...zrobie zdjecia i wstawie niedlugo to sama sie przekonasz....chcialabym miec 55kg bo kiedys walsnie przy tej wadze czulam sie znakomicie...tylko nie potrafie sie zmobiliowac...tez mieszakm w Irladndii i to wlasnie tu przytylam:(( Jak ty sobie poradzilas...moze dasz mi jakies dobre rady na start...bo widze ze Tobie sie udalo(gratuluje) Pozdrawia,