- Mamo, masz rzeżuchę? - pyta Kacper.
- Nie mam
- NO, JAK TO?!! - z oburzeniem, jak na młodego człowieka przystało.
- A po co ci?
- Pani od chemii zadała za karę, bo czegoś tam, czegoś na literę "e" nie wiedzieliśmy. Mamy nasiona podzielić na dwie porcje: jedną podlewać wodą, a drugą wodą z proszkiem do prania.
- Domyślasz się, co nastąpi?
- No jasne, chyba że po proszku wyrośnie niebieski mutant. E..., wiesz co? Mam pomysł: napiszesz mi usprawiedliwienie, że nie zrobiłem doświadczenia, bo znęcanie się 30 osób nad rzeżuchą jest nieetyczne.
BigBaba1
23 września 2011, 21:22Pozdr ;-D
agnieszka3532
23 września 2011, 11:28Dziękuję za miłe odwiedzinki.Piszesz takim językiem że z ogromną przyjemnością sobie poczytalam twój pamiętnik.No i wyniki rewelacyjne.Pozdrawiam.
niuuunia77
22 września 2011, 13:33Kacper na Prezydenta !!!
karlsdatter
20 września 2011, 13:36nie zawsze jesteś na głównej, więc dodaję do ulubionych, żeby nie szukać :D parę wpisów ominęłam (patrz powyższe) więc nadrabiam :) pozdrawiam
Damrade7154
20 września 2011, 00:53Uwielbiam czytać Twój pamiętnik, zawsze wprawia mnie w dobry nastrój :) A elokwencja i poczucie humoru to u Was chyba dziedziczne :) pozdrawiam i pozwalam sobie na zaproszenie do znajomych, chciałabym być na bieżąco :)
bebeluszek
19 września 2011, 14:58Wolnosc dla rzezuchy!
zwiedly.blawatek
19 września 2011, 12:06cała rodzinka widzę ciętą ripostą nie skąpi;D wielkie dzięki za kopa,stanęłam na nogi i jak na razie żyję,bardzo wiele warte dla mnie są Wasze wsparcie,dzięki Wiiieeeelkie;D
MajowaStokrotka
19 września 2011, 09:46To nawet rzeżucha ma swoje prawa?:)
gilda1969
19 września 2011, 07:58No proszę, jaki mądrala cudny!:)))
mikusia1971
19 września 2011, 06:33niestety ja dzisiaj musiałam wstać o 3:30 żeby męża w trasę wytransportować więc wcześniej się wczoraj położyłam:) uwielbiam czytać Twój pamiętnik, jesteście niesamowitą rodzinką:)pozdrawiam
MamaJowitki
18 września 2011, 23:40za komentarz ale koszulki ulozylam rozmiarami :D
dytkosia
18 września 2011, 23:25już z głowy siostra była u nas w piętak, a zaraża się na 7 dni przed wystąpieniem wysypki, więc jak mieli złapać to już złapali :D
Agujan
18 września 2011, 13:49...ja dziś ranek zaczęłam "Wspomnieniem"... w interpretacji i Niemena i Turnaua
malgobe
18 września 2011, 09:32Ciekawe po kim dziecko odziedziczyło poczucie humoru? Pozdrawiam :)))
Agujan
18 września 2011, 09:04... jak cofnę się pamięcią myślę że moich bardziej by zaciekawiło podlewanie jej proszkiem niż wodą :)))
Justyna40
18 września 2011, 08:34Podpisuję się pod tym tekstem ...Zupełnie nieetyczne:))))) Fajnego masz Młodego:))))
TinyGirl
18 września 2011, 08:24nieetyczne :D młody jest mega!
biedronekk
18 września 2011, 08:22Uwielbiam twój pamiętnik i Twoją rodzinę, jesteście nie do pobicia :) Życzę dużo sukcesów i powodzenia :)
swinecka88
18 września 2011, 07:37haha, dobre... uwielbiam Waszą Rodzinkę :D
linka51
18 września 2011, 01:03Pewnie chodziło o jakiś enzym..... ale taka prawda, dzieci są dzisiaj tak cwane i tak przebiegłe że w głowie się nie mieści że w naszych czasach takie coś by przeszło....