Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Śmiać się czy płakać?


Usiłuję uczniom wytłumaczyć założenia intuicjonizmu Bergsona:

- Tylko w matematyce możliwy jest paradoks Achillesa, który nigdy nie dogoni żółwia. Bergson mówi, że intuicja temu przeczy: każdy człowiek jest w stanie wygrać wyścig z żółwiem.

- Chyba, że nie ma  nóg ... - odkrywczo wtrąca prawie maturzysta, a klasa ma ubaw po pachi.

  • Yekaterina77

    Yekaterina77

    29 września 2011, 16:46

    i ja tam ubawiłam się setnie:) pozdrawiam serdecznie, a pani pamiętnik bardzo dobrze się czyta, także proszę o więcej:)

  • slim19

    slim19

    24 września 2011, 22:11

    Widac ze WooHoo ma okres ;) zamiast dopatrywać się "uśmiechu" w całej tej sytuacji ktora Pani opisala starala sie znalezc takze cokolwiek do czego mozna sie przyczepic, olac to :) zawsze znajdzie sie osoba ktora na sile chce pokazac jaka ma wiedzę ...Pozdrawiam:)

  • rob35

    rob35

    24 września 2011, 20:55

    Nikogo nie chciałam urazić!!!!!! Jeśli to zrobiłam, przepraszam bardzo. Ktoś źle odczytuje moje słowa, zwraca mi uwagę, a gdy upominam się o prawdę, dostaję kołkiem po głowie, a zaraz potem drugim, żeby bardziej bolało. Ech... Wyjaśniam zatem, żeby znów od kogoś nie oberwać: drugi, dopełniaczowy człon wyrażenia "paradoks Achillesa", "teoria ewolucji", " kompleks Elektry", "teoria względności", "prawo dżungli" nie oznacza AUTORA zasady, paradoksu czy kompleksu tylko temat, którego dany paradoks dotyczy. Dlatego upierałam się, że pierwszy komentarz WooHoo jest nieuzasadniony. Chciałam jej zwrócić na to uwagę żartobliwie, ale widać wyszło durnowato. No, bardzo żałuję .... :(

  • WooHoo

    WooHoo

    24 września 2011, 18:40

    Skąd ten jad? Ja tylko zwróciłam uwagę na błąd rzeczowy w pani wpisie. Widać musi mieć pani bardzo niskie poczucie wlasnej wartosci, skoro moja uwaga tak bardzo panią zabolała. Albo przyzwyczajona jest pani pouczać ale nikt inny nie może pani zwrócić uwagi. Mam iść do pracy, do ludzi...? pracę mam dwie i bogate grono znajomych. Co ma piernik do wiatraka? A jeśli zaburzenia osobowości nazywa pani fochem - grtuluję wiedzy i wrażliwości na poblemy ludzkie. Naprawdę wpółczuję młodzieży "edukowanej" przez panią, penie wyrosną na osoby, które po ludzku nie potrafią przyznać się do błędu.

  • nanuska6778

    nanuska6778

    24 września 2011, 16:53

    Ha, tyle miesiecy juz mecze sie w chorrrernych upalach, ze MARZE, by cos mi w koncu zmarzlo:-DDD

  • agatep

    agatep

    24 września 2011, 16:48

    głównie huśtawka, ale mam obolałe mięśnie przez przeziębienie, a jeszcze ta szyba. czasami są cięższe chwile... co do Bergsona-właśnie przerabiam :) ale chyba ten żart mnie akurat nie rozbawił. pozdrawiam

  • PANDZIZAURA

    PANDZIZAURA

    24 września 2011, 14:42

    Dlaczego, ach dlaczego nie ujędrniasz ciałka swojego ? Jędrna pupa , smukłe uda,płaski brzuch- to Twój cel nadrzędny pracuj za dwóch.Dwa przysiady cztery pompki, pajacyki, może rower i skakanka niech Twój upór będzie dziki. Tyle wypociłam...poeta ze mnie marny ale będę Twoim motywatorem albo katem . Dzisiaj zrób 10 przysiadów,10 pompek w podporze na ścianie,po 10 brzuszków góra,dół i skośne :)

  • WooHoo

    WooHoo

    24 września 2011, 13:37

    Zdecydowanie... Mała uwaga - powyższy przyklad jest paradoksem Zenona z Elei, a nie paradoksem Achillesa. Pozdrawiam

  • TinyGirl

    TinyGirl

    24 września 2011, 11:26

    dokładnie, śmiać :) ma pani naprawdę fajną pracę!

  • mawi83

    mawi83

    24 września 2011, 10:29

    za beztroskimi latami liceum :) oczywiście, że śmiać :)

  • WiolettaKukier

    WiolettaKukier

    24 września 2011, 09:49

    od razu logiczne, techniczne podejście...

  • mikusia1971

    mikusia1971

    24 września 2011, 08:13

    śmiech najlepszy na wszystko:) Buziaczki

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    24 września 2011, 07:27

    Jestem pełna podziwu dla ich błyskotliwości.Ja bym musiała myśleć nad taką odpowiedzią pewnie kilka godzin:)

  • PANDZIZAURA

    PANDZIZAURA

    23 września 2011, 23:51

    to kolejny powód dla którego pozostałam w szkole.Oni są nieprzewidywalni ,a przez to praca jest wciąż ciekawa.

  • KOPIKO

    KOPIKO

    23 września 2011, 22:30

    nie piszę u Ciebie zbyt często ale jak pewnie wiesz zaglądam :)) Mając w domu dwójkę dzieciaków, jedno 2o lat a drugie 15 tai ubaw mam dość często....tylko nie wiem czy wtedy śmiac się czy płakać. No ale czym byłoby życie bez młodzieńczych żartów, co wtedy wspominać na stare lata? Podziwiam Cię za przytomność umysłu i umiejętność wychodzenia z wielu, nie zawsze wesołych, opresji. :) No i oczywiście za spadek wagi, który widzę na pasku :))

  • gilda1969

    gilda1969

    23 września 2011, 22:24

    Tak, tak:) a mi kiedyś jeden z uczniów na pytanie o pochodzenie nazwy kierunku kubizm, odpowiedział: od kubeczków:)

  • nanuska6778

    nanuska6778

    23 września 2011, 22:21

    Przypomnialo mi sie, gdy kiedys na wykladzie z filozofii pani dr Bujajacawoblokach opowiadala nam o jaskini platonskiej. W pewnym momencie kolega Banan, chcac zablysnac yntelygencja i jak to On sie interesuje filozofia, wystrzelil: "-Pani doktor, a czy ta jaskina przetrwala do naszych czasow?" Wszyscy wyli, a pani doktor malo nie zemdlala:-)

  • kasiulek2100

    kasiulek2100

    23 września 2011, 22:09

    zdecydowanie smiać się! Logiczne i z przytupem, ot w sam raz na rozładowanie, co innego, gdy smiech trwa dłużej niż sam żart i cała lekcja rozwalona;)

  • grubaskowa

    grubaskowa

    23 września 2011, 22:07

    Przynajmniej wesoło było ;)

  • karamija77

    karamija77

    23 września 2011, 22:03

    hehehe, też bym się śmiała w głos, uwielbiam takie nastoletnie teksty :D