Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolory młodości


Komplementuję znajomą:

- Ależ ci do twarzy w tych turkusowych kolczykach i apaszce z turkusowym wzorkiem.

- Dzięki - uśmiecha się. - Jak byłam młoda, nosiłam tylko szaro-bure kolory, bo wydawało mi się, że tak jest bardziej z klasą. Teraz usiłuję ująć sobie lat cynobrem czy amarantem. Niedługo będę jak moja babcia, która powtarzała zawsze: "Jak umrę, to pochowajcie mnie koniecznie w sukience z białym kołnierzykiem, bo to niezwykle ... ożywia."

  • gilda1969

    gilda1969

    7 października 2011, 21:27

    Hahahaha:))))) Boskie!:)

  • Pigletek

    Pigletek

    5 października 2011, 19:38

    dobre!

  • Yekaterina77

    Yekaterina77

    5 października 2011, 19:25

    uśmiałam się do łez:) pozdrawiam

  • sahlma

    sahlma

    5 października 2011, 17:34

    Niezmiennie sprawiasz że pojawia się uśmiech na mojej twarzy! A zapewniam Cię że w moim przypadku to spory sukces!

  • suuza

    suuza

    5 października 2011, 11:16

    Uwielbiam te Twoje dialogi;)

  • JoaskaGR

    JoaskaGR

    5 października 2011, 09:46

    ale nie powinno się mieć nic bialego przy twarzy bo wtedy zęby wydają się żółte hahahhaha

  • Agujan

    Agujan

    5 października 2011, 09:27

    zaczynam się trochę bać ....z wszechobecnej czerni wlazłam w wiek koloru a ...jeśli to tak działa to po siedemdziesiątce będę robić za papugę lub klauna... :P

  • rzenia71

    rzenia71

    5 października 2011, 08:35

    Ostatnie zdanie rozśmieszyło mnie do łez.

  • Madeline1992

    Madeline1992

    4 października 2011, 22:54

    Albo ja się nie znam albo żaden tekst który Pani zamieściła mnie nie rozśmieszył hmm

  • dytkosia

    dytkosia

    4 października 2011, 21:27

    małolaty kreują się na starsze i vice versa :)

  • weltoklady

    weltoklady

    4 października 2011, 19:45

    Wszystko sie zgadza - to tak, jak bysmy nie do konca byli zadowoli ze swojego wieku i chcieli sie wykreowac na kogos, kim w tym momencie nie jestesmy. Tez kiedys sie ubieralam w czern i postarzalam tym totalnie, a teraz wole weselsze kolorki (choc jeszcze dlugo nie bede babcia;)).

  • BigBaba1

    BigBaba1

    4 października 2011, 18:59

    KOlor turkusowy rzeczywiscie ożywia i odmladza. Pozdr

  • PANDZIZAURA

    PANDZIZAURA

    4 października 2011, 17:23

    za nieustajace wywoływanie uśmiechu ,nawet w baaardzo pochmurne dni

  • gretka54

    gretka54

    4 października 2011, 17:21

    30 lat temu barzo lubilam czarny kolor ubran,Dzis wole jasniejsze i zywsze.Cos w tym jest !!!!

  • KaSia1910

    KaSia1910

    4 października 2011, 15:41

    zawsze potrafisz wprowadzić w dobry humor:)

  • seronil

    seronil

    4 października 2011, 14:48

    :D

  • Alien33

    Alien33

    4 października 2011, 11:07

    Coś w tym jest.. ja mając lat naśie ubierałam tylko czernie... teraz ostatnio nawet wściekle różową koszulkę sobie kupiłam.. ach...

  • tildalou

    tildalou

    4 października 2011, 09:45

    uśmialiśmy się z mężem :)

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    4 października 2011, 09:01

    Tylko biały kołnierzyk może za bardzo zlewać się z bladością twarzy...:)

  • marciaa19

    marciaa19

    4 października 2011, 08:44

    choc jestem w okresie przejsciowym miedzy mlodoscia a mlodym doroslym to widze podobne zmiany u mnie:) czasem siez nich smieje. przyklad prosty w sam raz na vitalie. w liceum troche mi sie przybralo jakos do 57kg i tak narzekalam a teraz uwazam ze bylam pikna i marze o tej wadze. co do ubioru to kazda nastolatka chce sobie dodac lat a kazda po 30tce chce sobie je odjac:)