Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już po kolacji...


No już po kolacji niestety, było smacznie, choć niewiele, tak smakowało, że mam ochotę na więcej. Ale spokojnie, popiję trochę wody, wezmę relaksującą kąpiel i wskoczę do łóżeczka lulu. Nie dam się, nic nie przegryzę... Dobranoc:)
  • MARCELAAAA

    MARCELAAAA

    6 listopada 2012, 08:24

    To jak Ty głodna poszłaś spać to strasznie chyba nie wyspana wstałaś :)