Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Faceci nie zwracają na mnie uwagi....

Miałam podobny problem. Dłuugo byłam sama, każdy facet widzał we mnie swoją najlepszą przyjaciółkę. Ale nigdy nic więcej. A ja odwiecznie zwalałam na swoją wagę. "Jestem super przyjaciółką, bo mam fajny charakter, ale nikogo nie interesuje mój wygląd" Tak sobie cały czas mówiłam. I wiesz co? To naprawdę zależy od Twojego nastawienia! Sama tak się przedstawiasz chłopakom, boo sama nie umiesz uwierzyć w to, że możesz się podobać! Ja zmieniłam nastawienie. Starałam się polubić siebie i wiesz co? Od razu po zmianie myślenia jak za machnięciem magicznej różdżki pojawił się mężczyzna, z którym jestem do dzisiaj. :) Dopiero teraz zdecydowałam się na odchudzanie, ale już tylko dla siebie, nie dla innych:) Ale się rozpisałam :) Naprawdę uwierz w siebie! :*

powinnaś zmienić nastawienie:) umaluj się ładnie i ubierz, trochę odwagi i na pewno faceci zaczną inaczej na Ciebie patrzeć:) Powodzenia:>

Ej spokojnie kochana nie przejmuj się tym zajmij się sobą!!! Zacznij ćwiczyć, zdrowo się odżywiaj, aż się zdziwisz jak szybko będą Ci walić komplementy i Cię podrywać faceci to wzrokowcy tak jak i my. Jeśli Ty o sobie zmienisz nastawienie i pokażesz, że jesteś uśmiechniętą osobą, która robi coś w kierunku zmiany swojego życia zobaczysz same plusy, efekty i wzrok facetów warto? Oczywiście, że warto:D

spokojnie, mam kilka kolezanek ktore sa dosyc spore od zawsze i wiekszosc ma chlopakow, to chyba zalezy od Twojego nastawienia, idz na imprezke, usmiechaj sie czesto badz wyluzowana