Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien 4 z jgl


Dzisiaj to samo na wadze co wczoraj - waga rano taka sama jak wieczorem 63,2, ale jednak jakaś zmiana, bo minus 0,2 od wczoraj

M@ałpiszon nadal się nie pojawił, ale czuję jakieś dziwne bóle w podbrzuszu. Mam nadzieję, że to objaw zbliżającej się @, a nie ciąży


Aha wczoraj przeprosiłam się z moją grą fitness na ps3 i ćwiczyłam około godziny pilates, cardio i jakieś ćwiczenia siłowe. A natchnęło mnie to, że nie mogłam odpalić płyty z pilatesem i jogą na playu, a na wieży się zacinała . Ale dziś rano wpadłam na to, że mam jeszcze starą dobrą mantę i odpaliła się, więc dzisiaj może to poćwiczę w związku z tym moim bólem podbrzusza.