Od dziś do Was dołączyłam :)
z zainteresowaniem śledzę od jakiegoś czasu to forum i wciągło mnie... Niby niewiele ale dla mnie męczące są te dwa, trzy kilo. Więc myślę, że trochę ruchu i ograniczenia z jedzeniem wystarczy, no i przede wszystkim te SłooodyczE. Chętnie wysłucham Waszych rad i instrukcji. Pozdrawiam
agatowo
27 kwietnia 2013, 20:11Właśnie, słodycze... Mam ten sam problem, ech. Mam nadzieję, że będziemy mogły się wspierać. :-) Trzymam kciuki, powodzenia! Na pewno tu wrócę. :-) Buźka
kajkabb
27 kwietnia 2013, 10:43To i ja życzę powodzenia, podobno w grupie raźniej :)