znów motyl przebrzydły znów w prawo:) a właściwie nadal chociaz przez oststnie kilka dni sie rozzarłam. Muszę cały czas sie pilnować i przywoływać do porządku.
Dawno niewidzeni zauważają, że "strasznie" schudłam:)
na siłowni nauczyłam się obsługiwać bieznie - na szczęscie pomogła mi dobra kobieta biegnąca obok bo mogłoby sie to skończyć przeciągnięciem kilka razy po taśmie - za to miałabym wtedy extra płaski brzuszek.
aniulciab
22 października 2006, 10:23gratuluję takiego wspaniałego wyniku odchudzania :) pozdrowionka :)
moniaf15
22 października 2006, 10:20swietny sposob ;O) moze ja bym tak wywalila sie na moj orbitrek to mi od razu kosteczka zrobi ;o) mielgo dzionka ;o)