Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cola czy woda?


Po pierwsze zapraszam wszystkich na cudownego słonecznego dorsza. Przepis po lewej:)

Z nowa energią wchodzę pod koniec tygodnia! Cieszę się podwójnie, bo jedziemy na spływ! Ja i mój mężczyzna! Huraaa... w końcu spędzimy trochę czasu sam na sam (mam na myśli kajak). Poza tym ja uwielbiam wszelkiego rodzaju spędy:) Dużo ludzi = dużo zabawy i śmiechu. 

Dzisiejszy temat to Cola czy Woda??

Dawniej bez tego czarnego napoju nie wyobrażałam sobie dnia. Rozpoczynałam szklanką coli i kończyłam dzień. Moja ukochana mama przekonywała mnie, że nie wolno, nie zdrowe! Tak, tak mamuś! Pyszna zimna, z kosteczkami lodu stukającymi o brzeg szklanki. Do posiłku, na upały, kaca, do czystej do wszystkiego. Ideał... Ale również do czyszczenia zardzewiałych narzędzi:P Moja ukochana zabraniała pic coli w domu, chowałam ją wtedy po szafkach, piłam w szkole i wychodziłam na spacery. Posiłek bez coli nie smakował już tak jak kiedyś.

I nadszedł dzień kiedy po pobycie w szpitalu zmieniło się wszystko.  

Woda mineralna, źródlana, syci, wydobywa głębię smaków. Nie uważałam wody za napój, dla mnie była czymś w czym można rozrobić sok, ugotować ziemniaki, jajka, wypłukać warzywa. Woda nie nadawała się do picia... 

Patrze dziś na szklankę z przezroczystym napojem i dziękuje że istnieje. Od kiedy zaczęła być moją przyjaciółką moja skóra jest nawilżona, mam więcej energii, nie przegryzam po posiłkach i porostu jestem szczęśliwsza.

Pozdrawiam i na zdrowie.

  • blabli

    blabli

    24 lipca 2014, 20:25

    Dorsza wypróbuję jako nagrodę na wytrwałość za jakiś czas. Woda jest cudowna, choć czasami łatwo się zatracić w gazowanym smakowym czymś. Pozdrawiam.

  • meartyna881008

    meartyna881008

    24 lipca 2014, 12:08

    cola ma w sobie 3 składniki rakotwórcze!!!

  • spelnicmarzenie

    spelnicmarzenie

    24 lipca 2014, 11:32

    Woda...mmm jeszcze taka chłodna z kostkami lodu w w środku owoce zamarznięte pyyycha :) a Coli nigdy nie lubiłam, wypije pół szklanki na 2-3 miesiące i mi wystarszy, dziwię się jak ludzie mogą to pić bo sa spragnieni od upałów :P