Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dłuższa nieobecność wróciłam do pracy.


To straszne wrócić do pracy po urlopie. Wiem, że nie ja jedyna mama taki problem. 

Bilans ostatniego miesiąca. Wspomnienia z urlopu do końca życia, ale nie obyło się również bez strat. Zgubiliśmy modem plusa i nie mamy internetu w domu:( 

Cieszę się, bo: do końca umowy dwa miesiące i weźmiemy wi- fi. huraaa... będę miała internet nawet w WC:)

Póki co krótkie notki z pracy jak czas pozwoli.

Nie schudłam, ale też nie przytyłam. Więc urlop się udał.jak powrócę do internetowego życia domowego to wstawię fotki:)