Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szósteczka z przodu :)


4 dni temu zobaczyłam na wadze 69,5 kg, czyli przekroczyłam ten magiczny okrągły próg Już już miałam tu zmienić pasek wagi, ale na drugi dzień było... 70,5. Uch...  Obrażona na wagę, nie ważyłam się 2 dni, ale po wczorajszej efektywnej pracy, ciekawość kazała mi zważyć się ponownie. 

I.... mam 68,3 kg!

Zostawiłam sobie prawie pół kilowy zapasik na drobne wahania, żebym nie musiała na pasku już nic dodawać i wpisałam 68,7 kg - małe oszustwo 


ps. efektywna praca to całodzienne porządki z małymi przerwami na drobne przekąski.

  • kwiatuszek170466

    kwiatuszek170466

    21 grudnia 2011, 20:12

    Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wielu głębokich i radosnych przeżyć, wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości oraz błogosławieństwa Bożego w każdym dniu nadchodzącego Roku

  • dytkosia

    dytkosia

    21 grudnia 2011, 11:00

    Gratuluję!!!!

  • Venuszpatelnia

    Venuszpatelnia

    19 grudnia 2011, 21:33

    To fantastyczne uczucie, kiedy zmienia się cyferka z przodu na wadze. Gratuluję sukcesu i cieszę się razem z Tobą!!!

  • czerwonaporzeczka

    czerwonaporzeczka

    18 grudnia 2011, 12:47

    Gratulacje! :)

  • BMI37

    BMI37

    18 grudnia 2011, 12:22

    Gratulacje. Jak to fajnie ,ze my wszystkie mamy teraz taki zwiększony wysiłek przedświąteczny. Jakoś mniej sie do tej paszczy pcha ,kiedy czas wypełniony po brzegi. Pozdrawiam ,Agata.

  • svana

    svana

    18 grudnia 2011, 12:12

    Ale zrąbiście......bravo!

  • moncia79

    moncia79

    18 grudnia 2011, 12:05

    Ale Ci zazdroszczę! marzę o 6 z przodu. Gratuluję i oby tak dalej. Miłej niedzieli.

  • Moniska1995

    Moniska1995

    18 grudnia 2011, 12:04

    Oooo ale super :) Powodzenia kochana