Wiele rzeczy w moim odbiorze rzeczywistości mi ciąży, chciałabym pozbyć
się ciężaru, pozwolić sobie na cieszenie światem i życiem oraz dać sobie
zgodę na przeżywanie całokształtu emocji - chcę nauczyć się płakać, gdy
jest mi źle i śmiać się szczerze. Chcę ŻYĆ i BYĆ całą sobą, chcę nasycać
się światem i codziennym życiem, a nie szukać tego wszystkiego w jedzeniu.
Życzę Wam (i sobie!) przyzwolenia na radość
z tego pierwszego wiosennego słońca, bo ono jest dla WSZYSTKICH - i dla piękych, zgrabnych kobiet w kolorowych sukienkach, i dla wiecznie szczęśliwych i dla tych, którym ciężej i trudniej.
się ciężaru, pozwolić sobie na cieszenie światem i życiem oraz dać sobie
zgodę na przeżywanie całokształtu emocji - chcę nauczyć się płakać, gdy
jest mi źle i śmiać się szczerze. Chcę ŻYĆ i BYĆ całą sobą, chcę nasycać
się światem i codziennym życiem, a nie szukać tego wszystkiego w jedzeniu.
Życzę Wam (i sobie!) przyzwolenia na radość
z tego pierwszego wiosennego słońca, bo ono jest dla WSZYSTKICH - i dla piękych, zgrabnych kobiet w kolorowych sukienkach, i dla wiecznie szczęśliwych i dla tych, którym ciężej i trudniej.
19Justyna87
1 kwietnia 2008, 11:48Witam w naszym gronie :) Będąc tutaj na pewno dojdziesz do celu :) Wytrwałości i wielu sukcesów życzę :)))))