Jednak nie weszłam dziś na wagę, bo @ pierwszy dzień, więc na wadze pewnie około 70 kg.. czuję się jak słoń skrzyżowany z wielorybem. Lezę właśnie sobie w łóżeczku, wykąpana i pachnąca czekając na olśnienie i zapał do nauki.. w piątek egzamin, muszę wkuć 83 strony na pamięć a jestem dopiero na 10 stronie... masakra.....
Dietka trzymana, ruchu dzisiaj brak niestety.. bieganko odłożyłam na jutro :-)
doremifasolaa
25 czerwca 2014, 20:18Dasz rade ! Powodzenia :)
maargeritt
25 czerwca 2014, 20:16Przy takiej ilości nauki to ja odkładam nawet dietę :) życzę powodzenia w nauce i na egzaminie! :D