Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mała metamorfoza...


Dzisiaj wzięło mnie na wspomnienia i zaczęłam przeglądać zdjęcia. Odgrzebałam zdjęcie z zeszłorocznych wakacji, kiedy zaczynałam ćwiczyć. Drugie jest z końca lipca tego roku. Może nie ma jakiejś ogromnej metamorfozy ale widać już różnicę :)

Niestety w ostatnim czasie trochę przytyłam, ale te zdjęcia dały mi dzisiaj pozytywnego kopa i poćwiczyłam, chociaż bardzo mi się nie chciało. Moim najbliższym celem będzie powrót do sylwetki z drugiego zdjęcia, czyli - 2kg, a potem będę pracować dalej :)
Mam nadzieję, że wszystko się uda. Trzymajcie za mnie kciuki!

  • ConejoBlanco

    ConejoBlanco

    21 września 2014, 06:33

    A mi się bardziej podoba "przed", nie wiem, może to kwestia perspektywy.

  • AngelLips

    AngelLips

    20 września 2014, 22:47

    2 kilo to nie dużo więc spinaj pupsko ! :D

  • InvincibleME

    InvincibleME

    20 września 2014, 22:15

    Mała... myślę, że naprawdę dobrze się prezentujesz. Brzuszek marzenie, nogi szczuplejsze... :) Ale oczywiście to nie powód, aby osiąść na laurach. Tak trzymaj:) Ale wyglądasz jak trzeba:)

    • runninggirl.

      runninggirl.

      21 września 2014, 11:21

      Dziękuje :) Będę walczyć dalej

  • KaszkaManna

    KaszkaManna

    20 września 2014, 22:05

    woooow! na maksa zarąbisty brzuszek:) Jak, jak:)?