Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3.


1) Śniadanie: koktajl białkowy + pół bułki grahamki z twarożkiem
2) 2 śniadanie: bółka grahamka z szynką drobiową, twarożkiem, ogórkiem i sałatą lodową + 2 wafle light (bez cukru!)
3) 2 śniadanie: kanapka z tym samym + 3/4 grejpfruta
4) krupnik z obranym mięskiem z ćwiartki kurczaka
5) kasza perłowa z warzywami na patelnię
6) ->będzie koktajl białkowy


Wniosek: Czy ja nie jem za dużo chleba? 
Przypałętała się infekcja - opuchnięte migdałki, katar, ból gardła. Jutro na dokładkę basen i wyjazd do Budapesztu. Czy można mieć większe szczęście ode mnie? :))
  • KatRina21

    KatRina21

    7 marca 2014, 19:17

    Ja licze na tabele-kalorii pl bo czasem sie nam wydaje, ze nie wiadomo jak duzo sie zjadlo a okazuje sie, ze nawet do 1000 nie dobilo. Jak nie masz wagi to posilkuj sie ilewazy albo tak nawet na oko obliczaj:) Zebys sobie przemiany materii nie spowolnila zbyt niska podaza kcal:)

  • KatRina21

    KatRina21

    7 marca 2014, 08:28

    A probowalas podliczyc ile mniej wiecej mialo to kcal i rozklad b/t/w? Mam nadzieje, ze juz sie lepiej czujesz a wyjazdu zazdroszcze:)

  • Miss.Engineer

    Miss.Engineer

    6 marca 2014, 19:11

    Troszkę za dużo tych węgli faktycznie. Zdrówka!