Tak dla motywacji wstawiłam zdjęcie tej części ciała, przez którą nie lubię samej siebie czyli zdjęcie brzucha... miałam nadzieję, że to mnie zmotywuje ale to jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że zgubienie takiej ilości tłuszczu jest niemożliwe. Przecież z takim podejściem nic nie osiągnę ;(
Nie mam siły na nic..
Nawet nie mam pomysłu jak z tym brzuchem walczyć. I jeszcze ten brak wytrwałości ;/