Witam Was kruszynki ;*
Ja już odzyskałam siły,
w piątek pogoda postawiła mnie na nogi.
Co prawda katar dalej mnie męczy ale da się z nim żyć.
Każdy poniedziałek uświadamia mi, że jestem o tydzień bliżej tego ważnego dnia.
Jutro zaczynamy 32 tc.
Chociaż czas zaczął mijać mi duuużo wolniej to pamiętam jakby to było wczoraj kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży albo cieszyliśmy półmetkiem :)
Zmagam się z bolącymi żebrami, nie wiem za co Mała się tak mści na tym moim prawym boku :)
Poza tym dochodzą mi bolące pachwiny, czasami aż nie jestem w stanie chodzić...
A tak poza tym to wszystko po staremu w tej kwestii, pięknie dalej tyjemy.
Dziś zanotowałam 10 kg na plusie.
Z ubranek dla Księżniczki już mam:
body na krótki rękaw - 7 szt. na 50 cm, 7 szt. na 56 cm
body na długi rękaw - 5 szt. na 56 cm
pajacyki - 11 szt. na 56 cm
5 szt. czapeczek
2 śliniaki
skarpetki 6 par
rajstop 5 raz
niedrapki 4 sztuki
7 sukienek
spodenki 5 sztuk
3 bluzeczki
2 kurteczki
Plus kilka fajnych ubranek takich fantazyjnych zamiast pożytecznych
To lista rzeczy, które dostałam od siostry.
Na razie wszystko w niewielkich rozmiarach, bo sama ma Malutką córeczkę, która teraz akurat nosi rozmiar 62 i 68 :)
Może ktoś podpowie co na pewno muszę dokupić?
Z D. próbujemy zażegać nasze ciche dni (a raczej tygodnie).
Jakoś ostatnio odsunęliśmy się od siebie.
Żadne z nas nie zwracało na to uwagi, tak jakby tego nie widziało.
A tak na prawdę zarówno mnie jak i jego to bardzo bolało.
Wczoraj wyrzygaliśmy sobie wszystko.
Trzy godziny rozmów.
Cały zagryzdany zeszyt w naszych złotych myślach, przemyśleniach, pełen schematów, tabelek.
Ale koniec końców - kryzys zażegnany, będziemy wkładać więcej wysiłku w to, żeby było jak zawsze.
piątek - 2 godziny spaceru
sobota - 1 godzina spaceru
niedziela - pół godziny spaceru
Marcowe postanowienia:
przysiady 0 / 420 / 1111
'cudka na tyłek' 0 / 150 / 1111
spacerowanie: 30 min / 935 min / 1140 min (doba)
ilość dzisiejsza / ilość dotychczasowa / mój cel
ToAcceptMyself
27 marca 2014, 12:03witaj, kazda mama Ci powie ,zeby kupować ubranka w większym rozmairze. Dziecko przybiera bardzo szybko i ubrać malucha w coś co" pasuje" wg metki to graniczy z cudem.Wybieraj rzeczy nie zakładane przez głowe (przynajmniej na pierwsze 2 miesiące)tylko kaftaniki i bodziaki zapinane na guziki, wiązane na troczki itd. To naprawde ułatwia obsługę dziecka w czasie kiedy Ty będziesz słaba po porodzie i niewyspana;) a maluszek będzie jeszcze wiotki i nie będzie sam trzymał głowki. Ja mojego synka ubierałam w rozmiar 60 zaraz po porodzie mimo, ze miał tylko 53cm. Co prawda nogawki w śpiochach były za długie, ale w mniejszy rozmiar nie umialam go wcisnąc a nie chciałam mu ukręcić rączek :)
apssik
25 marca 2014, 21:12Ahh te 50 cm to maluszek musial y byc... Ale jak siostra dala to zawsze bedzie pod reka jakby co mala miala sie urodzic taka malutka :)
panacottaa
25 marca 2014, 15:42wspolczuje faceta, ktory w ciazy funduje Ci takie klotnie...
grucha81
25 marca 2014, 14:34ja bym Ci radziła narazie nic nie dokupować, teraz wszędzie wszystkiego pełno, dokupisz sobie stopniowo to co będziesz chciała bo i tak zawsze na początku za dużo tych rzeczy sie kupuje...poza tym na pewno odwiedzający jeszcze doniosą:)
bellladonnna
25 marca 2014, 13:11ciuszków nie dokupuj. ja mam calą szafę - na szczescie dostanych ubranek a i tak w kółko ubieram to sam. prawda jest taka ze wyciąga się to co jest pod ręką - czyli swieżo wyprane. my niedrapek nie używaliśmy - pierwsze dni w szpitalu była cały czas w beciku zawinięta i pierwszy dzień w domku , a potem pozbyliśmy się pazurków. nam bardzo spadały . na bolące pachwiny / biodra to najlepiej spać z grubszą poduszką między kolanami. ja miałam straszne bóle , aż mi po nerwach do stopy szło i to pomogło . sprobuj
Sprytna88
25 marca 2014, 13:02ojejej... ubranek na pewno wystarczy:) malutka szybko wyrośnie:)
Faza.Delta
25 marca 2014, 12:46Cieszę się Twoim szczęściem :) Najwspanialsze momenty przed Tobą. Nie traćcie chwil na ciche dni, cieszcie się tym wszystkim, co jest Wam dane. Pozdrawiam ciepło!
Walczymy
25 marca 2014, 12:29A co to za rozmiar 50? Ja kupuję kilka szt 56 a reszta 62, dzieci zaszczaj rodzą się 53-55cm ;)
Irenka117
25 marca 2014, 12:15Ja miałam tony ubranek i w niektórych dziecko nie zdążyło wogóle chodzić , albo było raz . więc za dużo nie ma co . te na 50 praktycznie od razu były ciasne bo moja urodziła się 57 cm . Trzymaj się ciepło i uważaj na siebie
inezalie
25 marca 2014, 12:13malutkich ubranek już raczej CI nie potrzeba, bo nawet się nie obejrzysz jak zrobią się za małe :)
samotnaa
25 marca 2014, 11:21no juz coraz blizej konca :-)
DreamsComeTruee
25 marca 2014, 10:08fakt pieluchy tetrowe to zbawienie i mam chyba ponad 10szt...sa dni ze trzeba uzyc kilka...i nie drapki tez 4 pary dla nas bylo za malo....maly ulewajac potrafil tez i je zabrudzic:) a potem jakbyl nieco starszy to je ślimtał:)
wb1987
25 marca 2014, 10:00Malutkich ubranek juz nie dokupuj, bo naprawde szkoda :) tak jak pisza dziewczyny-pieluszki tetrowe sie przydadza, bo maluszki ulewaja co chwile ;)
marti301984
25 marca 2014, 09:16Dokłądnie od trzech tygodni jestem mamą. Jak dla mnie to najważniejsze w tej chwili to pieluchy tetrowe i takie kolorowe. W sumie mam ich 8 ale dzisiaj idę dokupić więcej. Plus kupiłam tylko jeden ręcznik do wycierania ide dokupić jeszcze dwa. W moim przypadku przedał się jeszcze laktator elektryczny. Mam dużo pokarmu i po odciągnięciu mroże.
jjkm2
25 marca 2014, 08:40nie zapomnij o pieluszkach tetrowych bardzo się przydają
virginia87
25 marca 2014, 08:39mozliwe bo to liczyło Vtracker a on liczy na kroki a nie z sygnału gps :P zawsze mi na nim wychodzi mniej niż na endomondo :)
beatka2789
25 marca 2014, 08:18z malutkich ubran już bym nic nie dokupowała na twoim miejscu:) to i tak z pewnoscia za dużo będzie
sharleen
25 marca 2014, 08:01Ciuszków powinno wystarczyć na początek :) Też zaczęłam się odchudzać spacerami (z wóżeczkiem :) )
cococream
25 marca 2014, 07:51a mi sie wydaje,ze pajacyków i body nigdy za wiele.Dziecko ciągle brudzi,a to sie uleje a to za siusia wiec ja bym pajacyków jeszcze dokupiła:)
Saineko
25 marca 2014, 07:48Mysle, ze ciuszkow wystarczy. A o zwiazek dbajcie bardzo, starajcie sie oboje.